Wszystkie zabiegi składają się z trzech etapów. Na początek wykonywany jest peeling cukrowy lub peeling z drobinkami bambusa. Następnie na całe ciało nakładana jest maska, następnie okrywana specjalną folią, aby czynniki aktywne zawarte w masce wchłonęły się w skórę. Ostatni etap to masaż z użyciem olejków lub w przypadku zabiegu cappuccino, masaż balsamem czekoladowym.
- Co najważniejsze, w Orient Day Spa podchodzimy do każdego klienta bardzo indywidualnie - mówi Maciej Wesołowski, menager Orient Day Spa w Kielcach przy ulicy Zagórskiej 18a (telefon: 41 368 33 81) -Dlatego podczas masażu, w zależności od rodzaju skóry, używamy innego olejku bazowego, na przykład z pestek moreli, pestek winogron, awokado. Do nich zaś dodajemy olejek o nucie zapachowej zabiegu, który akurat wykonujemy.
Siła w składnikach aktywnych
- Zabieg "Cappuccino", dzięki zawartym w kawie i czekoladzie substancjom, takim jak ekstrakt z kakaowca czy masło Shea, ma za zadanie ożywić naszą skórę. Polecany jest dla każdego rodzaju skóry. Z kolei zabieg "Grejpfrut" ma silne działanie antycellulitowe - wyjaśnia Kamil Gryska, specjalista do spraw masażu w Orient Day Spa. - Ten cytrusowy owoc i pozyskiwany z niego esencjonalny olejek, posiadają właściwości mikro-drenujące oraz wyszczuplające, które nie pozwalają wodzie zatrzymywać się w tkankach, a tym samym zapobiegają tworzeniu się cellulitu. "Kwiat Bawełny" to nawilżający zabieg idealny po wakacyjnym słońcu. Jest to wyjątkowo korzystna kuracja dla skóry suchej. Składniki roślinne, takie jak na przykład olej makadamia użyte w zabiegu nawilżają, ułatwiają odbudowę bariery ochronnej skóry oraz chronią przed nadmierną utratą wody. Czwarty z zabiegów, "Tropikalny Owocowy Deszcz", to regeneracyjny i niezwykle aromatyczny rytuał o zapachu mango i papai. Zawarty w peelingu ekstrakt z zielonej herbaty działa antyoksydacyjnie i poprawia funkcjonowanie naskórka. Ten zabieg możemy zastosować do każdego rodzaju skóry. - dodaje masażysta.
Nie tylko ciało
- Nowością w Orient Day Spa jest również orientalny zabieg na twarz. Wykorzystujemy w nim tylko i wyłącznie skarby Maroka - olej arganowy i olej z opuncji figowej, czyli dwa uważane za najlepsze i najdroższe olejki świata, oraz glinkę rhassoul - mówi Katarzyna Chonin, kosmetolog. - Powszechnie znany już olejek arganowy, dzięki zawartości witaminy E, ma silne działanie przeciwzmarszczkowe i przeciwstarzeniowe oraz chroni organizm przed wolnymi rodnikami. Posiada również właściwości nawilżające, ujędrnia i napina skórę. Olej z opuncji natomiast charakteryzuje się wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych, głównie kwasu linolowego - Omega-6, które niezbędne są w procesie nawilżenia i ochrony skóry przed działaniem czynników zewnętrznych - na przykład promieniowania słonecznego, wolnych rodników, nikotyny. Glinka rhassoul ma zaś działanie oczyszczająco-odżywcze. Jest bogata między innymi w: magnez, krzem, potas, wapń oraz żelazo, które wpływają na poprawę elastyczności skóry. Doskonale pielęgnuje skórę wrażliwą oraz problematyczną.
W trakcie zabiegu wykonujemy peeling twarzy olejem arganowym, masaż olejkiem z opuncji, następnie nakładamy maskę z glinki rhassoul oraz wmasowujemy balsam z obu olejków i dodatkiem aloesu. Zabieg orientalny na twarz przeznaczony jest dla pań i panów, którzy cenią sobie naturalne produkty oraz chcą wyglądać i czuć się młodziej. - zachęca Katarzyna Chonin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
