Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modła w końcu przestanie straszyć mieszkańców Ostrowca i gminy Bodzechów? Komisja Europejska dała zielone światło

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Rzeczka Modła nie raz dała się we znaki mieszkańcom okolicznych domów.  Na zdjęciu po ulewie we wrześniu 2018 roku.
Rzeczka Modła nie raz dała się we znaki mieszkańcom okolicznych domów. Na zdjęciu po ulewie we wrześniu 2018 roku. archiwum
Już kilkanaście lat trwają starania o zabezpieczenie przed zalewaniem przez niewielką rzeczkę Modłę, części Ostrowca Świętokrzyskiego i gminy Bodzechów. Kto choć raz widział efekt niszczycielskiej siły wody nie ma wątpliwości, że budowa polderów zalewowych jest tam potrzebna. Zielone światło dla tej inwestycji, która może być dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego, dała też w końcu Komisja Europejska.

Reka Modła nie raz dała się znaki mieszkańcom Jędrzejowic, Świrny, Mychowa, Mychowa Kolonii w gminie Bodzechów oraz dzielnicy Częstocice w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Jest nieprzewidywalna do tego stopnia, że po każdej większej ulewie, mieszkańcy okolicznych domów z niepokojem patrzą na jej kręte koryto sprawdzając, czy poziom wody nie podniósł się przypadkiem na tyle, by stworzyć niebezpieczeństwo zalania ich posesji i domów.

Mogło dawno być „po sprawie”
Władze samorządowe zauważyły ten problem już dawno. Powstała koncepcja budowy czterech polderów zalewowych, które ochroniłyby najbardziej narażone miejscowości.
W 2017 roku, mieszkańcom miejscowości, które podczas regularnych podtopień, a nawet powodzi, narażone są na największe szkody przedstawiono bardzo dobre wiadomości. Dzięki współpracy gmin Ostrowiec i Bodzechów oraz Urzędu Marszałkowskiego i Świętokrzyskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, wykonano dokumentację, uzyskano zgody i, co najważniejsze, pozyskano pieniądze, około 20 milionów złotych, na wybudowanie polderów, mających ich chronić przed zalaniem.

Niestety doszło wtedy do istotnej zmiany. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przekazał kompetencje zarządu melioracji nowo powołanemu Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu „Wody Polskie”. Od tamtej pory, wszystkie działania stanęły w miejscu.
Okazało się, że podpisana przez Urząd Marszałkowski preumowa na dofinansowanie zadania z pieniędzy unijnych musi być aneksowana. Konieczna była też pozytywna opinia Komisji Europejskiej, bo rząd w 2016 roku znowelizował plan gospodarowania wodami w dorzeczach.Wszystkie te działa zastopowały inwestycję, która w pierwotnych planach już miała się zakończyć.

Jest pozytywna opinia
W czerwcu 2019 roku doszło do spotkania z mieszkańcami w gminie Bodzechów, którzy głośno zaczęli domagać się konkretnych działań od obecnych władz marszałkowski i zarządu „Wód Polskich”.
Usłyszeli wtedy, że teraz „Wody Polskie” muszą poczekać na decyzje unijne, dotyczące dofinansowania tej inwestycji, a także pozytywną opinię Komisji Europejskiej, w kwestii zgodności projektu z wymaganiami Ramowej Dyrektywy Wodnej „Jaspers”.

W ubiegłym tygodniu Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego otrzymał informację, że opinia jest pozytywna.
- Niezmiernie się cieszę, że walką, którą wraz z wójtem Bodzechowa Jerzym Murzynem rozpoczęliśmy wiele lat temu, ma szansę się zakończyć. To walka o bezpieczeństwo naszych mieszkańców- mówi Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca.- Ci, którzy pamiętają skutki powodzi w roku 1997, 2001 czy 2007 wiedzą jaka to trauma i jak wiele problemów za sobą niesie. Chcę przypomnieć, że to nasze samorządy przekazały łącznie 1,5 miliona złotych na przygotowanie dokumentacji inwestycji polegającej na budowie czterech suchych polderów zalewowych. Dobrze, że w końcu coś się ruszyło i sprawa zostanie domknięta. Wiem, że z perspektywy Warszawy nie widać problemów Ostrowca, dyrektor „Polskich Wód” nie musi ich znać. To są jednak sprawy niezwykle ważne tu, na miejscu. Będziemy teraz niecierpliwie czekać na wyłonienie wykonawcy i samo zakończenie prac.

Prace, jeśli mają zostać wykonane tak jak je zaplanowano, muszą rozpocząć się niebawem. Jak przypomina wójt gminy Bodzechów Jerzy Murzyn, w 2020 roku stracą ważność pozwolenie na budowę i decyzje środowiskowe, które otrzymano kilka lat temu.
Wszystko w rękach Departamentu Inwestycji i Rozwoju Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie