Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modlitwy, skupienie, łzy. Kielczanie tłumnie uczestniczyli we mszy świętej w kieleckiej katedrze (zdjęcia)

/IB/
D. Łukasik
Kilka tysięcy kielczan uczestniczyło we mszy świętej w bazylice katedralnej, którą w sobotę wieczorem odprawili trzej kieleccy biskupi w intencji ofiar katastrofy samolotowej w Smoleńsku.

We mszy świętej uczestniczyli przedstawiciele władz: wojewoda Bożentyna Pałka - Koruba, prezydent Wojciech Lubawski, przewodniczący Rady Miasta Krzysztof Słoń, radni, poczty sztandarowe, rycerze Grobu Bożego, służby mundurowe i tysiące, tysiące kielczan, którzy nie pomieścili się w bazylice i stali wokół katedry oraz na placu Jana Pawła II. Wśród modlących się uwijali się harcerze i ratownicy z Grupy Ratownictwa PCK, udzielając pomocy osobom, które zasłabły w ciasno wypełnionym ludźmi kościele.

- Wszyscy zadajemy sobie dziś pytania: dlaczego? Dlaczego człowiek systemu zamordował 70 lat temu 25 tysięcy Polaków, oficerów. Prezydent Lech Kaczyński leciał dziś, żeby jeszcze raz zadać to pytanie w Katyniu. Już go nie zada. Czy jego śmierć i śmierć 95 osób, które mu towarzyszyły ma być dla nas przestrogą, żebyśmy zawsze byli przygotowani na śmierć? - stawiał pytania w homilii ksiądz biskup ordynariusz Kazimierz Ryczan. Podkreślił, że stanęliśmy wszyscy wobec dramatu, ogromnej straty, którą poniosła Polska. Ale też wobec wyzwania, żebyśmy wreszcie odłożyli na bok polityczne spory i stanęli razem w pełnej odpowiedzialności za ten kraj.

Po mszy świętej wszyscy przeszli na plac Jana Pawła II, gdzie najpierw odmówiono modlitwę w intencji rychłej beatyfikacji naszego Papieża, a potem różaniec za prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pozostałe ofiary katastrofy. - Rozpoczęły się nasze wielkie narodowe rekolekcje. Módlmy się za tych, którzy zginęli w imię wolności i módlmy się za ojczyznę - powiedział prowadzący modlitwę ksiądz prałat Stanisław Kowalski. W czasie modlitwy ksiądz biskup Marian Florczyk nie mógł ukryć łez.

Uroczystości na placu Jana Pawła II zakończył apel jasnogórski i "Barka". Ksiądz prałat Kowalski zaprosił także do bazyliki katedralnej na mszę świętą w niedzielę, na godzinę 11. - Będziemy się modlić w intencji ofiar katastrofy i za ojczyznę - dodał. Ludzie bardzo powoli rozchodzili się do domów, wielu zostało jeszcze pod pomnikiem naszego Papieża, a potem szli, żeby w ciszy postawić znicz przed portretem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie