Prawdziwym amatorom białego szaleństwa nie przeszkadza żadna pogoda, a dzisiaj wystarczy uzbroić się w gogle i nasmarować deski, i aura nie będzie tak uciążliwa.
- Trasa rano była ratrakowana, więc świeży śnieg został ubity i jeździ się dobrze - zapewnia. - Na miejscu można nasmarować narty, co poprawi jakość szusowania przy padającym mokrym śniegu, tak usługa kosztuje u nas 15 zł - informuje Jarosław Walczyk ze Szwajcarii Bałtowskiej.
Narciarze mogą korzystać z wyciągów w 6 ośrodkach. Wszystkie trasy pokrywa gruba warstwa śniegu. W Bałtowie jest to prawie 1,5 metra, w tym 10 centymetrów świeżego puchu, w Kielcach na Telegrafie i Stadionie oraz w Krajnie biała pokrywa ma do metra grubości, a w Konarach i Tumlinie około pół metra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?