Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monika czeka na leczenie ratujące życie. Możemy pomóc

Iwona ROJEK
Iwona Paluch, Olga Kubacka, Joanna Jaworska i Beata Konieczna razem z grupa kilkunastu przyjaciół dzielnie zbierały pieniądze dla chorej Moniki w galerii Echo przez cały weekend.
Iwona Paluch, Olga Kubacka, Joanna Jaworska i Beata Konieczna razem z grupa kilkunastu przyjaciół dzielnie zbierały pieniądze dla chorej Moniki w galerii Echo przez cały weekend. Iwona Rojek
W miniony weekend w galerii Echo przyjaciele zbierali pieniądze na leczenie ratujące życie Moniki Plisak. Akcja będzie powtórzona w najbliższą sobotę i niedzielę.

Możesz pomóc

Możesz pomóc

Wszyscy, którzy mogliby pomóc w uzbieraniu pieniędzy na leczenie ratujące życie Moniki są proszeni o wpłacanie pieniędzy na konto Bank Zachodni WBK Oddział I Kielce 86 1090 2040 0000 0001 1113 9744 z dopiskiem "Dla Moniki Plisak" Fundacja z Uśmiechem 25-001 Kielce ul. Paderewskiego 11/39. Można też odpisać 1 proc. podatku na KRS 0000298436 dopisując Monika Pilisak. Na leczenie w Chinach potrzebne jest 150 tysięcy złotych.

O 31-letniej kielczance Monice Plisak pisaliśmy dwa tygodnie temu w "Echu Dnia". Ma dwoje małych dzieci, niespodziewanie zachorowała na czerniaka. Pojawiły się liczne przerzuty, jedynym ratunkiem jest leczenie w Chinach.

- W czasie gdy my zbierałyśmy fundusze, Monika dochodziła do siebie po operacji usunięcia guzów na żołądku i w tkance podskórnej w Warszawie - mówi jej siostra Iwona Paluch. - W akcję zbierania funduszy zaangażowało się ponad dwadzieścia osób, przyjaciele, znajomi, rodzina. Wielu mieszkańców chętnie wsparło naszą akcję, ludzie pytali się, w którym miejscu ten czerniak pojawił się, jak szybko dał przerzuty, jakie zabiegi już przeszła, życzyli Monice wytrwałości i zdrowia.

Kobieta w ostatnim czasie przeszła już operację onkologiczną usunięcia czerniaka z karku, przerzutów na płucach, nowotworu mózgu, w grudniu straciła lewą nerkę, a kilka dni temu miała trudny zabieg resekcji guza z żołądka. Za miesiąc będzie miała robiony tomograf sprawdzający, czy nie pojawił się nowy guz.

- W niedzielę, gdy przyjaciele zbierali pieniądze w kieleckiej galerii kilka osób pojechało odwiedzić Monikę w Klinice w Warszawie - mówi jej mama. - Córka była bardzo wzruszona, gdy dowiedziała się jak wiele osób zaangażowało się w pomoc dla niej, z przejęciem ogląda zdjęcia ze zbiórki w galerii. Za kilka dni wraca do Kielc. Ma dobre nastawienie, powiedziała, że się nie podda, będzie walczyć. Podliczenie środków, tych które udało się zebrać, zrobimy po kolejnym weekendzie, po zakończeniu akcji, w dalszym ciągu prosimy wszystkich o pomoc, bo na leczenie potrzeba 150 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie