Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motocykliści i właściciele quadów znów pojawili się w lasach - ściga ich straż leśna i policja. Na razie bezskutecznie

Elżbieta ZEMSTA [email protected]
W Janowie w gminie Piekoszów ma dopiero powstać tor dla motocrossowców. Jednak teren już teraz wykorzystywany jest do przeprowadzania pokazów i zawodów.
W Janowie w gminie Piekoszów ma dopiero powstać tor dla motocrossowców. Jednak teren już teraz wykorzystywany jest do przeprowadzania pokazów i zawodów. Ł. Zarzycki
- Rozjeżdżają ścieżki, hałasują i przeszkadzają wypoczywać - narzekają na nich Kielczanie. Pytanie jednak - gdzie mają jeździć, skoro nigdzie ich nie chcą?

Niedzielne popołudnie. Stok na Telegrafie. Rodziny z dziećmi spacerujące po lesie. Nagle ten sielankowy obrazek przerywa huk motocykli, które wjeżdżają i zjeżdżają ze stoku. Po kilku rundkach motocykliści odjeżdżają w głąb lasu ścieżką dla rowerzystów i dla pieszych. Rozpędzeni nie patrzą na spacerujące traktem rodziny z dziećmi.

- Jak w takim hałasie wypoczywać? Przecież to jest nie do wytrzymania - irytują się mieszkańcy Kielc.

Motocykliści wypróbowujący swoje maszyny na pagórkach i naturalnych przeszkodach w lasach to problem, który istnieje już od paru lat. Z tym, że zjawisko nasiliło się niedawno, bo maszyn przybyło.

JAZDA PO LESIE TO WYKROCZENIE

Z motocyklistami walczą policjanci wspólnie ze strażnikami leśnymi, bo wjazd zarówno motocykli, jak i samochodów, czy qudów na tereny leśne, które nie są oznaczone tabliczkami pozwalającymi na poruszanie się takich pojazdów, jest ustawowo zabroniony.

- Na Gruchawce, całym paśmie posłowickim, Telegrafie i Stadionie, a także Oblęgorze, czy Tumlinie jeżdżenie motocyklami, quadmi jest zabronione - tłumaczy Robert Płaski, nadleśniczy z Nadleśnictwa Kielce. - Walczymy z tym procederem, bo nie dosyć, że osoby jeżdżące po lesie tymi maszynami niszczą ścieżki, to jeszcze niekorzystnie wpływają na przyrodę.

Strażnicy miejscy wspólnie z kielecką policją cyklicznie przeprowadzają akcje, w których wyłapują motocrossowców.

- Jazda po terenach leśnych, które nie są wyznaczone do tego typu sportów to wykroczenie i myślę, że nie wszyscy to wiedzą. Poruszający się drogą publiczną posiadacz skutera musi okazać kartę motorowerową, a poza tym, jeśli nie ukończył 17 lat nie może wieść ze sobą pasażera. Z kolei zaś użytkownicy quadów, jeśli posiadają maszynę, której waga nie przekracza 550 kilogramów muszą mieć prawo jazdy kategorii B1. No i przede wszystkim każdy kierowca takiego sprzętu musi być trzeźwy. Akcje wspólnie ze strażą leśną będziemy powtarzać, może uda nam się nieco kwestię nielegalnych wizyt w lesie ukrócić - mówi Krzysztof Skorek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.

NIE MAJĄ GDZIE?

Motocykliści, motocrossowcy, fani skuterów i quadów nie uchylają się przed zarzutami o jeździe po leśnych terenach. Jednocześnie na te zarzuty odpowiadają pytaniem: "a gdzie mamy jeździć". - W Kielcach toru do jazdy quadami czy motorami nie ma. Kupujemy sobie te sprzęty, żeby móc na nich jeździć, a nie chować je w garażach - mówią.

Najbliższe miejsce, gdzie motocykliści mogą dać upust swoim sportowym fascynacjom jest Piaskownia w gminie Piekoszów. Jest tam nieprofesjonalny tor naturalnie stworzony i to w tamtym miejscu za zgodą władz gminy mogą do woli jeździć motocykliści.

- Mieliśmy dylemat, czy pozwolić młodzieży na to, aby jeździli po tym wyrobisku, czy nie. W końcu jednak stwierdziliśmy, że bezpieczniej będzie, gdy się zgodzimy - mówi Tadeusz Dąbrowa, wójt Piekoszowa. - Motocykle są bardzo popularne i chyba lepiej zarówno dla ich posiadaczy, jak i dla mieszkańców, aby mieli miejsce, w którym mogą się spotykać i jeździć.

Podobne problemy w ubiegłym roku miały władze gminy Masłów. Tam z kolei młodzież wyszła z inicjatywą, aby własnoręcznie zbudować tor do jazdy motocrossami w pobliżu ogrodów działkowych. Władze gminy wstępnie wyraziły zgodę, ale po protestach właścicieli ogródków wójt Masłowa musiał się wycofać. - Do tej pory został w nas niesmak po tamtej sprawie - mów Bogusław Krukowski, sekretarz gminy Masłów. - Chcieliśmy dać tym dzieciom swój własny kawałek ziemi, ale jak zawsze inicjatywa młodzieży została ucięta. Myśleliśmy, że grunt, który im podarujemy będzie idealny, okazało się, że sprawa trafiła do prokuratora, więc wycofaliśmy się z tej kwestii i chyba trochę żal, tej straconej dla młodzieży szansy.

BĘDZIE MIEJSCE DLA MOTORÓW

Pozytywna informacja jest taka, że nie wszędzie do motocyklistów panuje nastawienie negatywne. We wspomnianym Piekoszowie, tor w Piaskowni nie będzie jedynym, który będzie mógł gromadzić miłośników jednośladów. Władze gminy są obecnie na etapie gromadzenia dokumentów dotyczących budowy kompleksu rekreacyjnego w Janowie i w Jaworzni. Częścią tego kompleksu ma być profesjonalny tor dla motocrossów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie