Chodzi o sprawę z końcówki stycznia. Wtedy to pod osłoną nocy ktoś wyprowadził z podwórka w Skarżysku yamahę.
- Policjanci ustalili, że ten kto zabrał motorl, kilkaset metrów dalej załadował go do dostawczego auta i odjechał – relacjonował aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Trop prowadził skarżyskich stróżów prawa do dwóch mieszkańców gminy Opoczno w województwie łódzkim. Pojechali po nich w poniedziałek.
- Pierwszy z podejrzewanych, 25-latek został zatrzymany. Zatrzymanie drugiego mężczyzny, na którego posesji znaleźliśmy kradziony motor, jest kwestią czasu – mówił we wtorkowy ranek Jarosław Gwóźdź.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?