Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mówi ekspert: - NATO przestaje się lekceważyć agresywną politykę Kremla

Paweł Więcek
Paweł Więcek
O trwającym w Warszawie szczycie NATO - rozmowa z doktorem Witoldem Sokałą, ekspertem do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Kielcach.

Dlaczego rosyjskie media, inspirowane przez Kreml, tak histerycznie reagują na fakt organizacji szczytu NATO w Polsce?
Rzeczywiście, mamy do czynienia z intensywną falą propagandy i dezinformacji, zwłaszcza w polskich mediach społecznościowych. Rosyjski wywiad i jego miejscowi sojusznicy czynią wiele by szczyt dezawuować i ośmieszać. Widać, że ta impreza bardzo Moskwę boli. Miejsce ma tu znaczenie symboliczne, a symbole są w rosyjskim myśleniu o polityce szalenie ważne. Tym razem jest to wyraźny sygnał, że Pakt wraca do zainteresowania bezpieczeństwem Europy środkowej i wschodniej, że przestaje lekceważyć zagrożenia, wynikające z coraz bardziej agresywnej i aroganckiej polityki Kremla.

Wybór Warszawy jako miejsca organizacji szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego jest ściśle związany z agendą tego spotkania, czyli między innymi postulatem wzmocnienia tak zwanej wschodniej flanki NATO. Jakie konkretnie decyzje zapadną podczas szczytu?
Część z nich będzie dotyczyć działań NATO w Afganistanie i na Bliskim Wschodzie, reakcji na zagrożenia asymetryczne, a także lepszej koordynacji działań w cyberprzestrzeni, która stała się już areną walki przynajmniej równie istotną co ląd, morze i powietrze. Warto też zauważyć intensyfikację wojskowej i politycznej współpracy Paktu z Ukrainą i Gruzją. Z polskiego punktu widzenia – kluczowe będzie jednak rozmieszczenie w naszym regionie, na stałe, wojsk sojuszniczych. Przy okazji – absurdalne są obawy o naruszenie suwerenności i porównania do czasów PRL, gdy stacjonowały w Polsce wojska radzieckie. Tym razem dzieje się to nie wbrew nam, a na nasze życzenie i w naszym dobrze pojętym interesie. Podobnie zresztą, jak w przypadku sił NATO w wielu krajach Europy zachodniej.
Rozmieszczenie dodatkowych batalionów sił NATO w państwach nadbałtyckich przyhamuje agresywną i imperialistyczną politykę Władimira Putina?

Na pewno ją utrudni. Rosjanie będą mieli świadomość, że każda akcja zbrojna oznacza teraz ryzyko strzelania nie tylko do Polaków lub Litwinów, ale także do Amerykanów czy na przykład Niemców. Konsekwencje strategiczne takiego ataku będą oczywiście poważniejsze. Mamy więc do czynienia ze znacznie skuteczniejszym odstraszaniem od agresji.

Czy NATO, klub 28 państw, które zawiązały koalicję obrony militarnej, stanowi realną przeciwwagę wobec Rosji? Innymi słowy: czy układ sił zachodnich jest w stanie odeprzeć ewentualny atak ze strony Moskwy?

NATO, a nawet same Stany Zjednoczone, są pod względem wojskowym znacznie potężniejsze od Rosji. Pytanie nie brzmi więc „czy będą w stanie”, ale „czy zechcą” powstrzymać agresję o ograniczonym zasięgu. Decyzje warszawskiego szczytu pozwalają na optymizm w tej kwestii, ale warto pamiętać, że to dopiero ogólne ramy, które trzeba będzie wypełnić bardzo konkretnymi działaniami.

Czy Pańskim zdaniem Polska jest na cenzurowanym jako członek NATO w związku z konfliktem wokół Trybunału Konstytucyjnego? Bo to sytuuje ponoć nasz kraj poza kręgiem wspólnych wartości demokratycznych wyznawanych przez sygnatariuszy Traktatu Północnoatlantyckiego.

Wolne żarty… Oczywiście, ostry spór wewnętrzny zawsze źle wpływa na skuteczność zewnętrznej polityki każdego państwa. Ale proszę pamiętać, że ważnym członkiem NATO pozostaje na przykład Turcja, której nikt na tym forum nie czyni zarzutów dotyczących znacznie drastyczniejszych niż w Polsce działań wymierzonych w tak zwane „zachodnie wartości demokratyczne”. Szczyt Paktu to okazja do decyzji dotyczących twardego bezpieczeństwa, a nie do pięknoduchostwa lub gierek partyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie