Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Msza święta na Cmentarzu Nowym w Kielcach w uroczystość Wszystkich Świętych. Piękna homilia biskupa Mariana Florczyka [ZDJĘCIA]

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Ksiądz biskup Marian Florczyk odprawił msze świętą na Cmentarzu Nowym w Kielcach.
Ksiądz biskup Marian Florczyk odprawił msze świętą na Cmentarzu Nowym w Kielcach. Dorota Kułaga
Ksiądz biskup Marian Florczyk w uroczystość Wszystkich Świętych odprawił mszę świętą na Cmentarzu Nowym w Kielcach.
[przycisk]g;Zobacz zdjęcia z Cmentarza Nowego w Kielcach[/przycisk]

Najpierw była procesja, a po niej ksiądz biskup Marian Florczyk przewodniczył mszy świętej.

- Dziś zatrzymuje nas przeszłość. Stajemy nad grobami naszych ukochanych i bliskich. I choć wiele może upłynęło lat od ostatniego spotkania, to jednak dziś wraca obraz utraconej osoby. Znów, zdaje się, że słyszymy jej słowa. Jej nieobecność tu na ziemi jest odczuwana jako wielka strata. Czym mocniejsza była więź, tym mocniejsze odczucie braku i pustki. Miłość, dobroć, życzliwość, prawda czynią życie pięknym, szczęśliwym. Miłość jednoczy serca na trwałe. Nie pozwoli zapomnieć o kochanej osobie, choćby już dawno umarła. Miłość tęskni i jest wierna i w tęsknocie. Wydaje się, że to śmierć ograbia ze szczęścia, którego pragniemy. A przecież każdy człowiek przeznaczony jest do tego, by być szczęśliwym. Szczęściem dla człowieka jest drugi człowiek. Pełnia szczęścia realizuje się na poziomie miłości. Ty jesteś moim szczęściem, miłością. Potrzeba nam takich ludzi, by życie na ziemi było szczęśliwsze. Kim są ci ludzie? To są ci, których dziś czcimy, jako świętych. Którzy byli tacy jak każdy z nas, a jednak mieli coś więcej. Więcej z piękna człowieczeństwa. O nich mówi nam dzisiejsza Ewangelia. Jedną z pierwszych mów, jaką wygłosił Jezus do swoich uczniów to była ta o błogosławionych, o szczęśliwych. Człowiek święty to ten, co ukochał Jezusa. Człowiek święty to człowiek serca. Świętość to wartość życia, którą człowiek daje światu. - mówił w czasie homilii ksiądz biskup Marian Florczyk.

Ksiądz biskup przywołał też wspomnienia jednego z najwybitniejszych polskich piłkarzy w historii, z którym niedawno miał okazję porozmawiać. - Z reprezentacją osiągał największe sukcesy. Wówczas, najważniejsze mecze były rozgrywane na stadionie w Chorzowie. Opowiadał: wychodziliśmy z szatni pełni skupienia i z nastawieniem, że musimy dać z siebie wszystko. Szliśmy długim ciemnym korytarzem, w stronę światła. A za tym światłem było wyjście na murawę. W korytarzu słychać było tylko stukot naszych korków o beton. Niepewność, półmrok korytarza i to światło na końcu tego tunelu. I niepewność; co nas czeka? W tym wyjściu, wielka światłość i wielki tłum ludzi – kibice. Wszyscy stali i śpiewali. 100 tysięcy ludzi nas witało. Wszyscy jak jedna kochająca się rodzina. A gdy wszyscy śpiewaliśmy hymn Polski, wtedy jeszcze bardziej łączyły się nie tylko głosy, ale i serca. Radosny śpiew wokół nas, którzy staliśmy dumni w koszulkach z orłem. Dumni, szczęśliwi, ale ze łzami oczach. Ucisk gardła nie pozwalał niekiedy śpiewać. To szczęście mieć tę koszulkę z orłem i być w środku tego stadionu. Nie zapomnę nigdy tych pięknych przeżyć - mówił wzruszony. Myślę, że teraz możemy dokonać pewnego porównania. Każdy z nas przechodzi po ziemi, jakby ciemnym korytarzem i idzie ku jasności, która jest na końcu tego życia. Jest nim to wejście na wielką arenę. A tam w jasności Bóg i wielki tłum, którego nie można policzyć. Są ze wszystkich narodów, pokoleń i języków. Ubrani w białe szaty. To reprezentacja świętych, błogosławionych. Taką wizję nieba miał święty Jan, autor pierwszego czytania. To są święci, których dzisiaj czcimy. Tam są w tym gronie radości i szczęścia nasi bliscy, których nam tak brak. To jest ten wielki stadion szczęśliwych, błogosławionych, świętych. Zgromadzeni przy Bogu, który jak trener kreślił ich plan życia. Dlaczego znaleźli się w tej reprezentacji zwycięzców? Przecież oni przechodzili przez ziemię, przez ten ciemny korytarz tak jak my teraz. Ich kroki to były kroki miłości. Stukot ich butów to stukot ich życia, ich pięknych czynów i słów. To ci, którzy szli przez życie za Jezusem. On im układał plan życia. Byli mu posłuszni jak piłkarze dobremu trenerowi. Znali naukę Jezusa i Mu zaufali. Dlatego tam w światłości Boga śpiewają pieśń, nie tylko głosem, ale i sercem. Jezus uczył: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”- zapewniał uczniów Jezus. Do każdego kto niesie miłość, dobro, pokój, kto cierpliwie znosi urągania i bóle Jezus mówi: „Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie”. Święty jest szczęśliwym, bo wie, że idąc ciemny korytarzem życia zmierza ku światłości, ku Bogu - mówił ksiądz biskup.

[przycisk]g;Zobacz zdjęcia z Cmentarza Nowego w Kielcach[/przycisk]

A pod koniec homilii ksiądz biskup przywołał ostatnie chwile życia Fryderyka Chopina. - 17 października 1849 roku przy umierającym Fryderyku Chopinie zebrali się najbliżsi. Był wielki żal, modlitwa, wzruszenie. Naoczny świadek spisał słowa Chopina. Przytoczę tylko kilka słów, które wypowiedział umierający Chopin: „Kocham Boga i ludzi! (…) Nie płaczcie, przyjaciele moi. Jam szczęśliwy! Czuję, że umieram. (…) przycisnął krzyż do ust i do serca swego i ostatnim tchnieniem wymówił te słowa: <> … I skonał”. Co mu dawało szczęście? Czy tylko talent kompozytorski? Myślę, że to wyznanie: „Kocham Boga i ludzi!”. Ta miłość do Boga i ludzi pozwoliła mu zakończyć życie z radosnym wyznaniem: „Jam szczęśliwy” i ostatnie słowa: „Jestem już u źródła szczęścia!”
Dobry Boże, pozwól każdemu z nas zakończyć życie też takim wyznaniem „Jestem już u źródła szczęścia!”. Przyjmij nas do społeczności świętych - zakończył ksiądz biskup Marian Florczyk.


[przycisk]g;Zobacz zdjęcia z Cmentarza Nowego w Kielcach[/przycisk]



[polecane]22161521[/polecane]
[polecane]22161479[/polecane]
[polecane]22161551[/polecane]
[polecane]22161559[/polecane]
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie