Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Msza święta pod przewodnictwem biskupa Mariana Florczyka i Droga Krzyżowa w Masłowie. Było bardzo dużo wiernych. Zobacz zdjęcia

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Z okazji 17. rocznicy odejścia do Domu Ojca świętego Jana Pawła II w kościele w Masłowie odprawiona została msza święta pod przewodnictwem księdza biskupa Mariana Florczyka. Po Eucharystii odbyła się Droga Krzyżowa, w której uczestniczyło wielu wiernych.

W homilii wygłoszonej w czasie mszy świętej w Masłowie ksiądz biskup Marian Florczyk odwołał się do nauczania świętego Jana Pawła II.

- 2 kwietnia 2005 roku odszedł do Domu Ojca Jan Paweł II. Wszystkim towarzyszyło poczucie wielkiej straty, pustki i obawy o przyszłość. To odejście wielkiego człowieka, Polaka upamiętniamy tu w Masłowie celebrowaną mszą świętą i Drogą Krzyżową, w piątek po 2 kwietnia. W trudnych chwilach życia naszego narodu patrzyliśmy zawsze na Jana Pawła II. On nam wskazywał kierunki życia, podtrzymywał nadzieję, dodawał odwagi i umacniał wiarę. Dziś wokół nas jest wiele niepokoju. Pytamy się o przyszłość nie tylko osobistego życia, ale Polski i Europy. W tym zawirowaniu sięgam do przemówień Jana Paweł II z pierwszej podróży duszpasterskiej do ojczyzny. Co nam wówczas powiedział? Przypomniał nam, kim jesteśmy. Jesteśmy wielką wspólnotą narodową, która swoje życie budowała na Chrystusie. Na Nim Polacy wznosili gmach życia indywidualnego i narodowego od 966 roku, od chrztu Mieszka I - mówił ksiądz biskup Marian Florczyk.

Zaapelował też, by nie podcinać tych „korzeni”, z których wyrośliśmy. - Nie odrzucajmy tego, co Chrystusowe, co piękne, byśmy nie zanurzyli się w nienawiści, w kłamstwie, niezgodzie i w wojnach. Dziś w Drodze Krzyżowej chcemy ponieś tę refleksję nad życiem i jego krzykiem właśnie o życie. O życie ludzkie, w pokoju, w szacunku, w wolności i w mądrości. Chcemy ponieść to wołanie o takie życie narodu ukraińskiego. Wyrok na Jezusa dowodzi, że eliminacja Boga prowadzi od łatwej eliminacji, niszczenia człowieka i piękna życia - zakończył homilię biskup Marian Florczyk.

Po mszy świętej odbyła się Droga Krzyżowa ulicami Masłowa, w których uczestniczyło wielu wiernych, jak zawsze była też mocna reprezentacja strażaków. Zakończyła się przy pomniku świętego Jana Pawła II na lotnisku, gdzie papież spotkał się z wiernymi diecezji kieleckiej w 1991 roku. W czasie mszy świętej i Drogi Krzyżowej za wstawiennictwem świętego Jana Pawła II uczestnicy tej modlitewnej wspólnoty prosili o pokój dla Ukrainy, naszej ojczyzny i całego świata.

xxx
Cała homilia księdza biskupa Mariana Florczyka wygłoszona 8 kwietnia w Masłowie
Moi drodzy, Parafianie i goście
2 kwietnia 2005 roku odszedł do Domu Ojca Jan Paweł II. Wszystkim towarzyszyło poczucie wielkiej straty, pustki i obawy o przyszłość. To odejście wielkiego człowieka, Polaka upamiętniamy tu w Masłowie celebrowaną mszą świętą i Drogą Krzyżową, w piątek po 2 kwietnia. W trudnych chwilach życia naszego narodu patrzyliśmy zawsze na Jana Pawła II. On nam wskazywał kierunki życia, podtrzymywał nadzieję, dodawał odwagi i umacniał wiarę. Dziś wokół nas jest wiele niepokoju. Pytamy się o przyszłość nie tylko osobistego życia, ale Polski i Europy. W tym zawirowaniu sięgam do przemówień Jana Paweł II z pierwszej podróży duszpasterskiej do ojczyzny. Co nam wówczas powiedział? Przypomniał nam, kim jesteśmy. Jesteśmy wielką wspólnotą narodową, która swoje życie budowała na Chrystusie. Na Nim Polacy wznosili gmach życia indywidualnego i narodowego od 966 roku, od chrztu Mieszka I. Jan Paweł II z całą siłą podkreślał, że to jest ”klucz do rozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek” i naród.

Naród polski jest jak „stary dąb”, który tak urósł, że wiatr go nie „obalił, bo korzeniem jego jest Chrystus”. Nie obalili go wrogowie ze wschodu i z zachodu. Ten Chrystus był siłą w porażkach, w czasie rozbiorów i wojen. Ten Chrystus mobilizował do życia w wolności. On, Chrystus był nauczycielem, dzięki, któremu Polacy pojmowali, co to jest dobro, a co zło. Przywołam jego słowa o znaczeniu Chrystusa dla Polski: „Nie można... bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski – przede wszystkim, jako dziejów ludzi, którzy przeszli i przechodzą prze tę ziemię”. I dalej: „Jeśli byśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienia”. Przywołuję te słowa, bo dziś odrzucamy ten klucz. Odrzucamy na różne sposoby. Odrzucamy Chrystusa i Jego naukę. Co chcemy wprowadzić w miejsce nauki Jezusa? Jaki kodeks życia indywidualnego i narodowego chcą nam zaproponować niektórzy z zewnątrz i ci z narodowego gniazda? Czy kodeks życia opartego na wartościach, szacunku do człowieka czy na spełnianiu własnych przyjemności, korzyści, w tym kariery politycznej? Nie odrzucajmy Chrystusa, bo w ten sposób będziemy musieli odrzucić całe piękno i chlubę nasze tradycji, naszej cywilizacji. Odrzucić piękne postacie, bohaterów narodowych, wielkich pisarzy i poetów i wielkich patriotów. Popatrzmy, do czego zmierzają narody bez nauki Chrystusa? Do nienawiści i pogardy człowiekiem. Do własnego bogacenia i własnej, różnorakiej potęgi.

Przed powrotem do Rzymu, na pożegnanie, w Krakowie Jan Paweł II pytał Polaków: Człowiek może powiedzieć Bogu: nie. Człowiek może powiedzieć Chrystusowi: nie. Ale — pytanie zasadnicze: czy wolno? I w imię czego „wolno”? Jaki argument rozumu, jaką wartość woli i serca można przedłożyć sobie samemu i bliźnim, i rodakom, i narodowi, ażeby odrzucić, ażeby powiedzieć „nie” temu, czym wszyscy żyliśmy przez tysiąc lat?! Temu, co stworzyło podstawę naszej tożsamości i zawsze ją stanowiło.

Moi drodzy, nie podcinajmy tych „korzeni”, z których wyrośliśmy. Nie odrzucajmy tego, co Chrystusowe, co piękne, byśmy nie zanurzyli się w nienawiści, w kłamstwie, niezgodzie i w wojnach. Dziś w Drodze Krzyżowej chcemy ponieś tę refleksję nad życiem i jego krzykiem właśnie o życie. O życie ludzkie, w pokoju, w szacunku, w wolności i w mądrości. Chcemy ponieść to wołanie o takie życie narodu ukraińskiego. Wyrok na Jezusa dowodzi, że eliminacja Boga prowadzi od łatwej eliminacji, niszczenia człowieka i piękna życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie