Jest to obraz „Hiszpańscy jeźdźcy” z około 1950 roku oraz dwa obrazy z lat 60. XX wieku: „Malarz w plenerze” i „Dorożka na Rynku w Krakowie”.
Nabytek ten, jak podkreślają muzealnicy, jest cennym uzupełnieniem zbiorów instytucji, która od lat gromadzi prace artystów związanych z Sandomierzem. Zakup został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Obrazy kosztowały 35 tysięcy złotych.
Oficjalna prezentacja nowych obrazów odbędzie się 1 września podczas otwarcia monograficznej wystawy poświęconej Jerzemu Potrzebowskiemu. Na wystawie znajdą się zarówno prace artysty ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, jak również wypożyczone od prywatnych właścicieli.
Dotychczas w kolekcji sandomierskiego muzeum znajdowało się 18 obrazów olejnych Jerzego Potrzebowskiego oraz pięć akwarel, trzy rysunki i pięć kart ze szkicownika. Dwie duże wystawy monograficzne poświęcone artyście przygotowane zostały w 1974 i 1994 roku.
Jerzy Ignacy Potrzebowski żył w latach 1921-1974. Od 1945 roku był związany krakowską Akademią Sztuk Pięknych, najpierw jako uczeń profesorów: Zygmunta Ranic-kiego, Ignacego Pieńkowskie-go, Czesława Rzepińskiego i Fryderyka Pastucha, a po uzyskaniu dyplomu jako asystent (1950-1956). W połowie lat 60. ubiegłego wieku rozpoczął współpracę ze sztokholmską galerią artystyczną Tage i Gunborg Bohmanów, dzieląc czas między krótkie pobyty w Krakowie i pracę w szwedzkim atelier; ten bardzo udany okres twórczy zakończyła przedwczesna śmierć artysty.
Jerzy Potrzebowski stworzył wiele portretów, scen batalistycznych, historycznych, rodzajowych, pejzaży i martwych natur. W spuściźnie artystycznej pozostawił sporo obrazów o tematyce sandomierskiej, malowanych głównie w latach 50. i 60. podczas przyjazdów do rodzinnego domu. Przeważająca część jego dzieł znajduje się w rękach prywatnych w kraju oraz za granicą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?