Bardzo skromnie i spokojnie przebiegały w tym roku obchody Dnia Zwycięstwa na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich. W święto obchodzone przez Rosjan 9 maja na pomniku złożono kwiaty i zapalono znicze na mogiłach poległych żołnierzy.
Wśród osób, które zjawiły się przed pomnikiem była Jewgienija Kulczycka, która od 13 lat mieszka w Kielcach.
- Przyjechałam do Kielc z Rygi za moim mężem Markiem. Dzisiaj przyszłam na cmentarz, bo chociaż mieszkam teraz w Polsce, w duszy mam sentyment do rodzinnego kraju - mówiła. Kwiaty na pomniku złożyła też Ałła Massalska, która z Leningradu przyprowadziła się do Kielc w 1980 roku.
- Jestem już związana z Polską, ale to jest moja druga ojczyzna - mówiła.
Na cmentarzu był także Filip Bojović ze Stowarzyszenia Kmita. - Przyszedłem podziękować wszystkim żołnierzom radzieckim poległym w słowiańskich krajach.
Całą rodzina zjawili się na cmentarzu Olga Saitowa, Emilia Saitowa i Maksymilian Kononow, którzy w Polsce żyją od ośmiu lat. Natalia Klusek, Andżelika Klusek i Aleks Klusek z Oblęgorka po 18 latach spędzonych tutaj także nie zapominają o swoich korzeniach. - Ten dzień zawsze będzie dla nas ważny - mówiły kobiety.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?