Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na osiedlu Sieje w Kielcach ktoś truje psy. Mieszkańcy ostrzegają truciciela, że go znajdą

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Na osiedlu Sieje w Kielcach ktoś truje psy. Właściciele pupili ostrzegają się wzajemnie, że trutka jest wykładana razem z karmą, na którą łakomią się niektóre psy.

Kartka z ostrzeżeniem pojawiła się na klatkach schodowych bloków. Jej zdjęcie zamieszczono również na Facebooku na profilu „KTBS Nasz Ruch Kielce”.

Mieszkańcy ostrzegają, aby uważać na karmę rozrzuconą w osiedlu, bo to ona może zawierać truciznę. W komentarzach czytamy też, że w osiedlu panuje dziwny zwyczaj wyrzucania przez balkon nadpsutych resztek jedzenia, na które łakomią się psy, a po ich zjedzeniu ciężko chorują.

Jedna z mieszkanek napisała, że jej pupil został uratowany, ale dwa tygodnie trwała walka o jego życie po zatruciu, a pies nadal wymaga leczenia.

Mieszkańcy ostrzegają truciciela, że obserwują osiedle i wcześniej czy później znajdą go. Informują, że zgłaszają sprawę na policję i przeglądają monitoring.

Sprawa jednak jeszcze nie trafiła na policję.
- Jeśli dochodzi do takich sytuacji albo ktoś być świadkiem przestępstwa przeciwko zwierzętom, to zapraszamy na komisariat, zajmiemy się sprawą – mówi Karol Macek, rzecznik prasowy Komedy Miejskiej Policji w Kielcach. - Na razie nie było zgłoszenia z tego osiedla w ostatnim czasie.

W osiedlu Sieje działa monitoring, a kamery rejestrują wszystko co dzieje się przed blokami.

- Nie dotarły do nas sygnały od mieszkańców, że ktoś truje psy, nikt też nie wstępował o udostępnienie monitoringu. Ze względu na ochronę wizerunku nie możemy pokazywać zapisu kamer mieszkańcom, ale możemy przekazać go policji. W niektórych sytuacjach przeglądają go też nasi pracownicy. Jeśli zauważą łamanie prawa to kierujemy sprawę na policję - informuje Winicjusz Żyła, prezes Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Kielcach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto