Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na rowerze przez gminy. Pojechali śladami wielkich Polaków (zdjęcia)

Agnieszka Białek-Madetko
Uczestnikom rajdu mimo deszczu przez cały czas jego trwania dopisywał dobry humor.
Uczestnikom rajdu mimo deszczu przez cały czas jego trwania dopisywał dobry humor.
W gminie Górno po raz drugi odbył się Powiatowy Rajd Rowerowy "Szlakiem Marii Skłodowskiej - Curie i Stefana Żeromskiego". Uczestnicy rajdu na rowerach zwiedzili najciekawsze atrakcje naszego regionu.

[galeria_glowna]
Rajd organizowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Górno mógł się odbyć dzięki uzyskaniu dotacji z powiatu kieleckiego w ramach konkursu z pożytku publicznego. W związku z nawałnicami, jakie przeszły na początku czerwca przez gminę Górno i Masłów, termin rajdu z 8 czerwca został przełożony na 29 czerwca.

W obstawie dwóch funkcjonariuszy policji na motocyklach, w asyście przewodnika ze Stowarzyszenia "Ziemia Świętokrzyska" Jacka Skrzypczaka, grupa ruszyła spod kościoła w Leszczynach na pobliski cmentarz parafialny, gdzie przewodnik przekazał kilka ciekawych informacji związanych z postaciami Marii Skłodowskiej - Curie i Stefana Żeromskiego, a następnie wzdłuż zalewu w Cedzynie do Woli Kopcowej, Masłowa i Ciekot pod Szklany Dom na Żeromszczyznę. Kolejnym punktem z przystankiem była Święta Katarzyna z kapliczką "Żeromskiego". Dzięki uprzejmości właścicieli Parku Rozrywki i Miniatur "Sabat" w Krajnie-Zagórzu, uczestnicy rajdu nieodpłatnie zwiedzili Aleję Miniatur.

Niespodziewany, ulewny deszcz trochę pokrzyżował plany organizatorom, ale dzięki temu zrobiło się jeszcze ciekawiej i weselej. W Gminnym Ośrodku Kultury w Krajnie zabrakło... foliowych worków na śmieci - śmieje się Joanna Skrzyniarz, współorganizator rajdu, odpowiedzialna za promocję Górna. - Powycinaliśmy w workach otwory na głowy i ręce tworząc w ten sposób płaszcze przeciwdeszczowe, bo nie wszyscy zaopatrzyli się w ubranie chroniące przed deszczem. Śmiechu było, co niemiara i mimo naprawdę brzydkiej pogody, na ognisko podsumowujące rajd nad zalewem w Cedzynie dotarliśmy w wyśmienitych humorach, gdzie czekały już gorące napoje i pyszna kiełbaska przygotowane przez członków Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Górno.

Przewodnik przygotował kilkanaście pytań konkursowych związanych z trasą rajdu, z odwiedzonymi miejscami. Jak się okazało, rowerzyści wykazali się dużą wiedzą, zapamiętali prawie wszystko z tego, co im pan Jacek przekazywał w trakcie rajdu. A pytanie nie były łatwe. Trzeba było wiedzieć między innymi: czyim imieniem nazwano most w Cedzynie, od czego pochodzi nazwa Ameliówka, jakie pasma górskie widoczne są z Ciekot, czy też jak miał na imię dziadek Marii Skłodowskiej. Za prawidłowe odpowiedzi prezes stowarzyszenia Grzegorz Ciepiela wraz z wiceprezesem Krzysztofem Mańką wręczali nagrody w postaci przewodników turystycznych.

Usłyszeliśmy mnóstwo ciepłych słów i podziękowań za to, co robimy, a zadowolenie na twarzach uczestników rajdu świadczyło, że warto być społecznikiem i organizować bezinteresownie fajne pomysły z korzyścią dla innych - dodaje Grzegorz Ciepiela. Muszę pochwalić organizatorów rajdu za tą wspaniałą inicjatywę - mówi uczestnik rajdu, Marek Łagowski. Świetna organizacja, atrakcyjna trasa, wspaniała zabawa, promocja aktywnego, zdrowego stylu życia. Jesteśmy na wielkie TAK i już dziś z niecierpliwością czekamy na następną taką rowerową wycieczkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie