Przeciętna oszczędność z tego tytułu dla rolników handlujących na starachowickim targowisku to 15-30 złotych. Nadal opłacają oni opłaty abonamentowe i dzierżawne.
Niską frekwencje spowodowała śnieżna, nieco mroźna pogoda i śliskie drogi, w sobotę z rana. Chociaż, co ciekawe, dojechali handlujący owocami i warzywami z dość odległego powiatu Lipsko, a nie było rolników i handlujących z okolic Starachowic. Także z powodu pogody było mniej kupujących. Znaczne połacie palcu targowego świeciły pustkami.
Ceny utrzymywały się na podobnym poziomie jak tydzień temu. Jabłka były droższe niż tydzień temu, średnio o 50 groszy na kilogramie. Na niezadaszonych straganach owoce i warzywa leżały w śniegu. W poprzednią sobotę maksymalne cena to było 2,50 za kilogram jabłek, w tę sobotę nawet 3,50 złotego.
Podobnie jak na straganach owocowo-warzywnych skromnie było na stoiskach z odzieżą i wyrobami przemysłowymi. Kompletnie wolny od handlujących był chodnik ulicy Targowej, wzdłuża targowiska. Sprzedający zwijali swoje stragany już od 11.30, gdy normalnie robią to około 13.00.
Na targu coraz więcej osób nosi maseczki, ale wśród kupujących i sprzedających są to nadal chlubne wyjątki.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?