Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w najbliższym czasie w zlewni Nidy oraz Czarnej Staszowskiej spodziewany jest wzrost poziomu wody a lokalnie może też zostać przekroczony stan ostrzegawczy. Całą sytuacja ma związek z utrzymującymi się dodatnimi temperaturami powietrza, oraz topnieniem pokrywy śnieżnej. Z tych samych powodów spodziewane są wzrosty stanów wody na rzekach zlewni środowej i dolnej Wisły.
- Na razie nie ma większego zagrożenia. Nie mamy informacji żeby gdziekolwiek został przekroczony stan ostrzegawczy jakiejś rzeki - mówi Krzysztof Bartosz, kierownik Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Gdzieniegdzie oczywiście występują i mogą występować dalej lokalne podtopienia, ale o tej porze roku nie da się ich uniknąć. Ziemia jest po prostu zamarznięta i nie wchłania wody - dodaje.
Opinię Bartosza potwierdza Rafał Pakosiński, oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej:
- W piątek do godziny 14 mieliśmy około trzydziestu pięciu zgłoszeń o podtopieniach różnych posesji, czy zalanych piwnic. Zgłoszeń jest więcej niż w ostatnich dniach, ale generalnie jednak taka ich liczba jest normalna o tej porze roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?