Pomoc z Kielc trafiła do rodzin na Ukrainie
-Przekazaliśmy żywność, koce, śpiwory, karimaty, artykuły higieniczne, środki czystości i wiele innych potrzebnych rzeczy. Odebrały je osoby od księdza Marka Niedźwiedzkiego z Jaworowa, a stamtąd część trafi dalej, do kolejnych miast, bo potrzeby są bardzo duże. Dziękujemy wszystkim darczyńcom - powiedział ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej. Były tam rzeczy przekazane przez Caritas Diecezji Kieleckiej, zebrane w sztabie redakcji Echa Dnia i przekazane przez prywatnych darczyńców.
Ksiądz Krzysztof Banasik kilka godzin spędził na granicy. Miał okazję porozmawiać z rodzinami - kobietami z dziećmi, które trafiły do Polski. - Jak się widzi te kobiety z dziećmi na rękach, które wiele godzin stały w kolejkach, są zmarznięte, głodne, to trudno powstrzymać wzruszenie. Ale trzeba przyznać, że po przekroczeniu granicy, w Polsce, od razu czeka na te osoby potrzebna pomoc. Są ciepłe posiłki, pomoc medyczna, psychologiczna, są tłumacze - mówi ksiądz Krzysztof Banasik.
Jeśli chodzi o potrzebne rzeczy, to w dalszym ciągu jest to żywność o długim terminie przydatności do spożycia, kuchenki mikrofalowe (nowe), środki higieniczne - żele, pasty do zębów, mydełka, środki opatrunkowe, oczywiście również nowe koce, pościel, śpiwory. Partyzanci, którzy walczą w obronie Ukrainy bardzo proszą też o odzież survival (MORO).
Za wszystkie dary serdecznie dziękujemy!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?