Poszukiwania zaginionego 62-latka zakończyły się dramatycznym odkryciem
62-latek wyszedł z domu popołudniem 10 października. Zaniepokojeni bliscy zaalarmowali policjantów. Na prośbę stróżów prawa z komisariatu przy ulicy Śniadeckich prezentowaliśmy wizerunek mężczyzny i apel o pomoc w poszukiwaniach kielczanina.
Policjanci opisywali, że mężczyzna ma około 170 cm wzrostu, jest szczupły i szpakowaty. Na prawej nodze nosił ortezę. Ubrany był w beżową kurtkę, jasnoniebieskie dżinsy i jasne sportowe buty.
W tym tygodniu poszukiwania miały swój tragiczny finał. Tuż po Nowym Roku nad zalewem w Cedzynie znaleziono ciało zaginionego mężczyzny.
- Popołudniem w poniedziałek 2 stycznia nad zalewem w podkieleckiej Cedzynie znalezione zostało ciało mężczyzny. Wstępnie wykluczyliśmy, by do śmierci 62-latka ktoś się przyczynił, ale ciało zostało zabezpieczone do sekcji
– informowała w środę młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?