Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Opatowskiego. Starosta Tomasz Staniek pozostaje na stanowisku! Oglądaj zapis sesji

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Starosta Tomasz Staniek w trakcie głosowania wniosku o odwołanie go ze stanowiska.
Starosta Tomasz Staniek w trakcie głosowania wniosku o odwołanie go ze stanowiska. Anna Śledzińska
Starosta opatowski Tomasz Staniek zachował stanowisko. W poniedziałek, 27 czerwca, podczas głosowania za jego odwołaniem, „za” było pięciu radnych. Złożony przed miesiącem wniosek podpisało natomiast dziesięciu. Dla niektórych radnych było to spore zaskoczenie.

Oglądaj pierwszą część poniedziałkowej sesji Rady Powiatu w Opatowie

Całe posiedzenie było próbą sił między rządzącymi obecnie - związanymi z Prawem i Sprawiedliwością a rządzącymi w poprzednich kadencjach - z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Już przed sesją, na konferencji prasowej starosta Tomasz Staniek z Prawa i Sprawiedliwości oraz przewodnicząca Rady Powiatu Bożena Kornacka, która przed miesiącem była jedną z radnych rozpoczynających "przewrót" razem z radnymi Polskiego Stronnictwa Ludowego poinformowali o dojściu do porozumienia, zawarciu kompromisu i podpisaniu umowy koalicyjnej. Wyjaśnili, że czterech wnioskodawców- Bożena Kornacka, Andrzej Gajek, Kazimierz Żółtek i Maciej Wolański, który do ubiegłego miesiąca popierali starostę- nie doszło do porozumienia z pozostałymi autorami wniosku, właśnie z radnymi Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Już na sesji radny Wacław Rodek z klubu Prawa i Sprawiedliwości, odwołany przed miesiącem przewodniczący Rady Powiatu stwierdził wprost, że doszło do próby przewrotu politycznego w powiecie, spowodowanego osobistymi ambicjami.

- Jak się przystępuje do jakiejś grupy to powinna być elementarna przyzwoitość i lojalność- stwierdził były przewodniczący. - Uważam, że zatracono poczucie przyzwoitości i honoru, głównie wobec wyborców.

Poparł go radny Jacek Dwojak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- To nie my PSLowcy, chcemy odwołać starostę, tylko jego własna grupa. To Pani Kornacka chciała odwołać przewodniczącego Rodka, bo sama miała ochotę zostać przewodniczącą. Rządź pań Panie Starosto, ja będę przeciwko odwołaniu.

Starosta Tomasz Staniek przyznał, że do całej tej sytuacji doprowadziły narastające w jego ugrupowaniu nieporozumienia, ale ostatni miesiąc spędzono na próbie ich naprawienia. Poprosił o możliwość dokończenie kadencji.
- Wyborcy sami ocenią w czasie wyborów, kto ma rządzić w powiecie - dodał starosta.

Niejako wywołany do odpowiedzi radny Kazimierz Żółtek stwierdził natomiast, że celem wnioskodawców było jedynie doprowadzenie do sytuacji, w której nastąpi przełom i zmiana sposobu funkcjonowania powiatu.

Głos zabrał także radny Bogusław Włodarczyk z Polskiego Stronnictwa Ludowego, wskazywany jako jeden z głównych autorów wniosków. Były starosta był wyraźnie zaskoczony obrotem sprawy.
- Z całą konsekwencją podpisałem się pod tym wnioskiem, bo uważam że praca starosty jest zła i szkodliwa. Będę głosował za odwołaniem starosty- stwierdził radny.

Radna Aneta Bławat, która przedstawiała wniosek o odwołanie w imieniu całej 10- osobowej grupy stwierdziła, że miesiąc temu słyszała, że współpraca ze starostą jest niemożliwa.
- Tworzyła się grupa złożona z kilku różnych ugrupowań, miałam wielki szacunek dla tych czterech osób, które chciały coś zmienić. Wszystkie rozmowy były pomyślne i nagle się wszystko urwało. Ja z całą świadomością będę głosowała za odwołaniem starosty, bo jestem to winna osobom, które się o to do mnie zwracały - stwierdziła radna Bławat.

Głosowanie w sprawie odwołania starosty odbyło się w formie tajnej. Za odwołaniem zagłosowało 5 radnych, przeciwko było 11 osób, jedna wstrzymała się od głosu.

Stało się tak jak zapowiedziano na konferencji prasowej przed sesją - starosta Tomasz Staniek pozostał na stanowisku!

Trzęsienie ziemi w zarządzie powiatu! Aneta Werońska i Krzysztof Hajdukiewicz odchodzą

-Dziękuję za to głosowanie, za to że wyraziliście tym gestem chęć, by powiat opatowski rozwijał się dalej w obranym przez nas kierunku. Dzisiaj kończymy kryzys w radzie - mówił zaraz po głosowaniu Tomasz Staniek.

Zaraz potem ogłosił, że rezygnację z pracy w Zarządzie Powiatu złożyli Aneta Werońska i Krzysztof Hajdukiewicz, którzy nie są radnymi, ale mogli zasiadać w zarządzie. Jak się okazuje, było to jeden z warunków podpisanego przed sesją porozumienia. Według zapowiedzi nowymi członkami Zarządu mieli być Kazimierz Żółtek i Maciej Wolański, czyli dwaj radni, którzy przed miesiącem złożyli wniosek o odwołanie starosty.

Druga część sesji i wybór nowych członków Zarządu Powiatu

Starosta poprosił o rozszerzenie o te sprawy porządku obrad. Zareagował na to emocjonalnie radny Bogusław Włodarczyk, który opuścił obrady uznając, że jest to przykład na "dogadanie się" obu stron. Starosta Tomasz Staniek nazwał zmiany rekonstrukcją w ramach kompromisu.

Ostatecznie w głosowaniu nie wzięli udział także radni Barbara Kasińska, Jacek Dworak i Zbigniew Wołcerz.

Radni Kazimierz Żółtek i Maciej Wolański zostali wybrani na nowych członków Zarządu Powiatu.

Tym samym cała czwórka radnych, którzy w maju dołączyli do grupy związanej z Polskim Stronnictwem Ludowy, na tej sytuacji coś "ugrała". Poza dwoma nowymi członkami zarządu, funkcję zachował Andrzej Gajek, natomiast Bożena Kornacka już przed miesiącem została przewodniczącą Rady Powiatu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie