-Cieszę się, że tu jestem. To spotkanie to naprawdę jest wydarzenie. Nieczęsto się zdarza, że przedstawiciele kilku pokoleń kieleckiego kolarstwa spotyka się w jednym czasie i miejscu. Nam udało się spotkać i powspominać dawne, piękne czasy, które wielu z nas ukształtowały życiowo - mówił nam Andrzej Piątek, pochodzący z Józefiny pod Łopusznem ceniony trener, obecnie sekretarz generalny Polskiego Związku Kolarskiego.
Było to trzecie spotkanie po latach z cyklu „Ocalić od zapomnienia”, którego organizatorem jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach. W Klubie Olimpijczyka mieszczącym się w Hali Widowiskowo-Sportowej spotkało się ponad 50 osób, zasłużonych dla kolarstwa w Kielcach i regionie. W tym gronie było trzech olimpijczyków - Tomasz Brożyna, Zbigniew Piątek i Andrzej Piątek, który na igrzyskach zadebiutował w roli trenera.
-Nie widać większego zainteresowania ludźmi, którzy tworzyli fundament kieleckiego sportu. A że nie ma domów bez fundamentów, postanowiliśmy zainicjować spotkania pewnych środowisk sportowych z Kielc. Byli już piłkarze ręczni, nożni, teraz gościmy kolarzy. Chcemy przywrócić we wspomnieniach to, co wtedy przeżywaliśmy dzięki Wam, bo odnosiliście sukcesy w Polsce i za granicą - powiedział Wojciech Dębski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, pomysłodawca cyklu spotkań po latach.
O historii świętokrzyskiego kolarstwa i jego sukcesach ciekawie opowiadali prowadzący to spotkanie Włodzimierz Rezner, znany komentator sportowy, i redaktor Antoni Pawłowski, autor kilku książek, między innymi o kolarstwie.
W Klubie Olimpijczyka spotkało się kilka pokoleń kolarzy. Z żoną Zofią był Franciszek Kosela z Chmielnika, dawniej nazywany „królem gór”. Specjalnie z Poznania przyjechał Włodzimierz Gwardyś, były kolarz Lechii i SHL Kielce. Nie zabrakło cenionych kieleckich trenerów - Krzysztofa Stanka i Ryszarda Kwaśniewskiego.
Najmłodsze pokolenie reprezentowali między innymi Karol Witecki, brat Mariusza Witeckiego - kolarza zawodowej grupy Domin Sport, Łukasz Dudała, fizjoterapeuta zawodowej grupy Giant-Alpecin, Tomasz Wójcik i Dawid Sobura, licencjonowany sędzia kolarski.
-Mama szyła nam koszulki - zieloną, fioletową. Zbieraliśmy się na wsi, w Józefinie, koło Łopuszna, i tam się ścigaliśmy. Był zapał do sportu - opowiadał Andrzej Piątek.
Te i inne ciekawe historie, kulisy spotkania po latach środowiska kolarskiego w poniedziałkowym „Echu Dnia”, w dodatku „Sport Plus”.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?