Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największe szczupaki łowi się o świcie - wywiad z łowcą okazów Krzysztofem Rózgą

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
archiwum
Szczupaki to jedne z najbardziej sportowych ryb, po pięciu miesiącach znów można je będzie łowić. Gdzie i jak - radzi Krzysztof Rózga, znany wędkarz z Suchedniowa

1 maja rozpoczyna się sezon połowu szczupaków. Wybiera się pan w tym dniu na ryby?
Oczywiście. Specjalnie wracam z Włoch z sumów, nie pojadę z zoną na majówkę, bo 1 maja ruszam na szczupaki. To duże święto dla wielu wędkarzy. Początek maja to dobry czas na dużego szczupaka.

Gdzie w naszym regionie warto na nie zapolować?.
Polecam zbiorniki Wióry, Chańczę, a przede wszystkim Szymanowice w Klimontowie.

Dużo jest u nas szczupaków?
Jest dużo drobnych szczupaków, ale mało dużych ryb.

Dlaczego?
Bo są smaczne. Ale w przyrodzie zawsze małych ryb jest więcej, niż okazów.

Duży szczupak, to znaczy jaki?
Uznaje się, że duży „zębaty” to ten mierzący metr długości. Każdy gatunek ryb ma swoją zwyczajową granicę, po przekroczeniu której staje się okazem. Dla pstrąga czy klenia jest to pół metra, dla suma - dwa metry.

A pański rekordowy?
Miał 110 centymetrów długości. Co ciekawe, złowiłem go w świętokrzyskim, na zalewie w Borkowie. To była niesamowita przygoda. Łowiłem z pontonu na delikatny zestaw, bardziej na okonia, niż szczupaka. Ryba wzięła na pięciocentymetrowy ripper. Hol był emocjonujący jak mało kiedy. Trudno było sobie poradzić z tak dużą sztuką na lekkim sprzęcie. Gdy przyszło do podbierania, okazało się, że do podbieraka mieści się tylko głowa szczupaka. Podpłynąłem do brzegu, wyskoczyłem z pontonu i dopiero lądowałem rybę. Może jeszcze pływa w Borkowie...

Wypuścił pan taką sztukę?
Wypuściłem, podobnie jak wszystkie duże szczupaki, które w życiu złowiłem. Do tego samego zachęcam wszystkich wędkarzy. Jeśli ktoś chce zabrać szczupaka do domu i zjeść, niech weźmie takiego do 60 centymetrów.

Dlaczego?
Okazy są najcenniejsze dla przyrody, składają najwięcej ikry i to najlepszej jakości. Skoro udało im się tak dorosnąć, mają świetne geny. Poza tym złowić metrówkę to mega frajda. Po co się pozbawiać kolejnej szansy na spotkanie z nią, zabijając taki okaz?

Trudno złowić szczupaka?
Mały nie jest szczególnie trudny do złowienia, za to duże sztuki są niesamowicie sprytne. Często płyną za przynętą, oglądają ją i... rezygnują z ataku.

Jaka pora jest najlepsza, by spotkać się z okazem?
Świt to moim zdaniem najlepsza pora na dużą rybę. Trzeba jej szukać na granicy płytkiej i głębokiej wody. Kiedy drobne ryby wracają z nocnego żerowania na płyciznach, przy uskokach dna czekają na nie duże szczupaki.

Na co je łowić?
Na początku sezonu najlepsza będzie duża guma, wobler, obrotówka. Duża przynęta jest selektywna - prędzej zwróci uwagę drapieżnika.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika




Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]






Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]




Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]





Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!




Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko



ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Pijani zrzucili wersalkę pod pędzący pociąg

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie