Naprawili ulice koło cmentarza w Kielcach i po pierwszym deszczu łaty się rozpadły

- Niedawno w serwisie Echo Dnia był artykuł o stanie ulicy Warzywnej w Kielcach, o ubytkach w nawierzchni i trudnościach z korzystania z tej ulicy. Po tym artykule na pojawili się pracownicy „zieleni”, którzy naprawili dziury ale tylko na odcinku, gdzie były wykonane zdjęcia do artykułu oraz nakręcony krótki film z mieszkańcem osiedla przy ulicy Warzywnej – napisał do nas mieszkaniec Kielc. - Prace nie objęły reszty uszkodzonych fragmentów na ulicy Warzywnej oraz na sąsiednich ulicach - Cedro Mazur i Warkocz, ich stan też jest dramatyczny.

Dodaje, że kilka dni po uzupełnieniu ubytków na ulicy Warzywnej łaty się rozpadły. - Wystarczył jeden deszczowy dzień i jezdnia usłana jest dziurami, które utrudniają jazdę i niszczą zawieszenia pojazdów – dodaje. - Trzeba jechać slalomem, aby nie wpaść w kilku centymetrowe wyrwy. Jezdnia wykonana jest z destruktu a „zieleń” ubytki zasypuje żwirem lub klincem, który zaraz z tych ubytków wypada. Z problemem fatalnie łatanych dziur borykamy się już wiele lat.

Drogowcy informują, że ulice w rejonie cmentarza zostaną naprawione, jak tylko poprawi się pogoda, zrobi się sucho i cieplej, wtedy będzie można zastosować skuteczniejsze metody naprawy.

- Na przestrzeni ostatnich dwóch lat na części ulicy Cedro Mazur i Warzywnej oraz na ulicy Warkocz wykonano wzmocnienie nawierzchni za pomocą emulsji z grysami – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - W okresie zimowym powstałe ubytki doraźnie uzupełniano kruszywem. Zaplanowano tam przeprowadzenie prac naprawczych z użyciem remontera drogowego, gdy będzie mniejsza wilgotność i stabilniejsze warunki atmosferyczne.