Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze czwartoligowe zespoły grają w Wielką Sobotę. W roli gospodarza Naprzód

Kamil Markiewicz
Piłkarze Wiernej Małogoszcz są gotowi do wyjazdowego meczu z Kamienną Brody. Na zdjęciu gracz małogoskiej ekipy Ernest Supierz.
Piłkarze Wiernej Małogoszcz są gotowi do wyjazdowego meczu z Kamienną Brody. Na zdjęciu gracz małogoskiej ekipy Ernest Supierz. Kamil Markiewicz
Weekendowa inauguracja rundy rewanżowej w czwartej lidze nie była udana dla zespołów z naszego powiatu. Punkt wywalczył lider rozgrywek Wierna Małogoszcz, który zremisował bezbramkowo na własnym boisku z Hetmanem Włoszczowa. - Goście zaskoczyli nas swoją bardzo dobrą grą w obronie. Nie stworzyliśmy zbyt wielu okazji, po których mogły paść bramki - powiedział Mariusz Lniany, trener Wiernej.

W Sędziszowie mieszane nastroje

Unia Sędziszów podejmowała Nidziankę Bieliny. Nasz zespół od 63 minuty przegrywał już 0:2. Po stracie drugiej bramki podopieczni trenera Andrzeja Fendrycha szybko strzelili kontaktowego gola. W 70 minucie do bramki rywali trafił Wojciech Zapalski. W 75 minucie był już remis 2:2. Rzut karny wykorzystał Zbigniew Krupa. Wydawać się mogło, że Unia pójdzie za ciosem i postara się objąć prowadzenie. Niestety goście byli szybsi. W 83 minucie Bartosz Kuzincow strzelił zwycięskiego gola dla ekipy z Bielin. - Przespaliśmy pierwszą połowę. Udało nam się doprowadzić do wyrównania i myśleliśmy, że takim wynikiem zakończy się ten mecz. Niestety goście strzelili jeszcze jednego gola i wygrali. Musimy się wziąć w garść i jechać do Włoszczowy powalczyć choćby o punkt - powiedział Andrzej Fendrych, trener Unii.

Honorowy gol z rzutu karnego
Naprzód Jędrzejów zmierzył się na wyjeździe z ostatnią w tabeli Klimontowianką Klimontów. W drużynie gospodarzy zimą zaszło dużo zmian. Widać do było na boisku. Jeszcze przed przerwą Klimontowianka objęła prowadzenie, w a 78 minucie wygrywała już 2:0. Honorowego gola dla jędrzejowskiej drużyny strzelił w 80 minucie z rzutu karnego Tomasz Iwański. - Boisko w Klimontowie uniemożliwiało nam to, co sobie zaplanowaliśmy. Stworzyliśmy sobie kilka podbramkowych okazji, ale niestety zawiodła nasza skuteczność - mówił Cezary Osiński, grający trener Naprzodu.

Wielka Sobota pod znakiem piłki nożnej

W sobotę nasza drużyny rozegrają kolejne spotkania ligowe. O godzinie 13, Wierna zmierzy się na wyjeździe z Kamienną Brody. W małogoskiej ekipie zabraknie kontuzjowanego Marcina Kołodziejczyka. - Będzie to bardzo trudny mecz. Wiemy, gdzie popełniliśmy błędy w meczu z Hetmanem. Nie będziemy chcieli ich popełnić w sobotniej konfrontacji - mówił szkoleniowiec małogoskiej ekipy.

O godzinie 15, w Jędrzejowskie rozpocznie się spotkanie, w którym Naprzód podejmował będzie Lubrzankę Kajetanów. Gospodarze powinni zagrać w komplecie.
O tej samej porze, co mecz w Jędrzejowie, we Włoszczowie z Hetmanem zagra Unia. Sędziszowska ekipa wystąpi w optymalnym składzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie