Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nida Pińczów testuje nowych zawodników i gra sparingi

Michał Kolera
Michał Kolera
Trener Nidy Jacek Pawlik ostro wziął się do pracy i testuje nowych zawodników
Trener Nidy Jacek Pawlik ostro wziął się do pracy i testuje nowych zawodników Piotr Młynek | radiotpi.pl
Nida Pińczów przygotowuje się do nowego sezonu. Chciałaby ściągnąć jeszcze kilku piłkarzy, ale są z tym trudności. Trener Jacek Pawlik przygląda się juniorom.

Pierwszy kolejka czwartej ligi odbędzie się w weekend 13-14 sierpnia. Nida Pińczów zagra ze Spartą Kazimierza Wielka. Trener Jacek Pawlik, który z początkiem lipca objął pińczowski zespół, ostro pracuje przed rozpoczęciem sezonu.

- Potencjał w drużynie jest. Jak to wszystko wyjdzie w praktyce, przekonamy się. Na razie jesteśmy na etapie prób i błędów. Niektóre rzeczy jeszcze nam się rozjeżdżają. Na przykład, kiedy upatrzymy sobie jakiegoś zawodnika, ktoś nam go podkupuje. Rozmawiamy, a następnie się okazuje, że jest on gdzie indziej - mówi Jacek Pawlik.

Jeśli chodzi o potwierdzone transfery Nidy Pińczów, to na razie jest czterech nowych piłkarzy. To Oskar Jabłoński, Kacper Borowiecki, Dawid Tutaj i Michał Tomasik.

- Jest jeszcze półtora tygodnia na ewentualne wzmocnienia. Rozglądamy się jeszcze za jednym - dwoma zawodnikami. Oprócz tego patrzę na naszych juniorów. Będziemy szukać tam uzupełnienia kadry. Są w juniorach pewni obiecujący piłkarze. Jednak ich problemem jest brak ogrania, obycia boiskowego z piłką seniorską, z którą nie mieli dotychczas kontaktu. Czeka ich jeszcze dużo pracy - opisuje Jacek Pawlik.

Ostatni sparing, z Wichrem Miedziana Góra, pińczowski zespół przegrał 0:3. Nie zaprezentował się w tym spotkaniu najlepiej. Trener mówi, że w szeregi jego jedenastki od początku wkradł się chaos. Dlaczego?

- Było ogólne zamieszanie. Mieli przyjechać piłkarze do testów, okazało się, że menadżer czegoś nie dopilnował i musieliśmy robić korekty tuż przed rozpoczęciem pierwszej połowy. Tamci dojechali dopiero na drugą. Zrobił się bałagan, kiedy sześciu obcych zawodników na raz weszło na boisko. Zresztą większość z nich to południowcy, i nie mam tu na myśli południa Polski. Jeden był nawet z Republiki Południowej Afryki. Drugi z Zimbabwe. Nie znali języka angielskiego, nie mówiąc już o polskim. Ogólnie ciężki temat - wyglądało to tak, jakby przed chwilą wysiedli z pociągu. Starali się, jednak grali głównie indywidualne akcje "pod siebie". Nie wypadli zbyt dobrze, także pod względem fizycznym. Z całej szóstki można było wybrać jednego, ale każdemu trzeba dać szansę i to zrobiliśmy, mimo, że nie wiedzieliśmy praktycznie nic o tych chłopakach - relacjonuje szkoleniowiec Nidy.

Następny mecz sparingowy Nida zagra z Hetmanem Włoszczowa. - Będziemy tam testować kolejnych zawodników, którzy do nas dołączą. Co do jednego mam przeczucie, że może to być celny strzał. Zobaczymy, jak będzie - zdradza Jacek Pawlik.

Zapoznał się już z terminarzem czwartej ligi na najbliższe miesiące. Jaki cel stawia sobie na kolejny sezon?

- Mamy trudną sytuację w klubie. W związku z tym chcielibyśmy uplasować się na koniec w środku tabeli. Mam nadzieję, że się uda - mówi szkoleniowiec Nidy.

Od kogo drużyna z Pińczowa może być lepsza w nadchodzących rozgrywkach?

- Trudne pytanie i nie znam odpowiedzi. Rozmawiam o tym z kolegami i oni też nie wiedzą. W tej chwili sytuacja jest taka - Orlęta Kielce przegrały sparing z Pogonią Staszów, Pogoń Staszów przegrała z AKS Busko-Zdrój 0:3. Z kolei wcześniej Busko przegrało ze Spartakusem Daleszyce - również 0:3. A w jeszcze innym sparingu Daleszyce uległy Olętom Kielce - także 0:3. Jeden wielki misz-masz. Jak tu w takiej sytuacji wytypować, kto jest w formie? Wszyscy testują, sprawdzają jakichś piłkarzy - stwierdza Jacek Pawlik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie