Na razie zawodnicy Nidy odpoczywają po „jesieni”. Mają też o czym myśleć i to niekoniecznie są święta Bożego Narodzenia. Chodzi o postawę na boisku zwłaszcza w ostatnich meczach, które były dalekie od udanych – dlatego nasza drużyna po 17 meczach zajmuje przedostatnie 17 miejsce w tabeli z 14 punktami na koncie.
Aby więc poprawić formę i wygrzebać zespół ze strefy spadkowej, zawodnicy muszą solidnie przyłożyć się podczas zimowych przygotowań. Te rozpoczną się za miesiąc.
- Planujemy wznowić treningi 15 stycznia. Przez pierwsze dwa tygodnie na pewno będziemy pracować nad motoryką i przygotowaniem fizycznym. Więcej zajęć z piłką zacznie się w lutym. Wiemy już, że pierwszy mecz sparingowy po Nowym Roku zagramy z Wierną Małogoszcz. Odbędzie się na sztucznym boisku w Końskich. Termin to pierwszy weekend lutego – mówi Paweł Wijas.
Obecnie nie ma w Nidzie ruchów transferowych. Nie oznacza to jednak, ż nikt do klubu nie przyjdzie i nikt z niego nie odejdzie. Najprawdopodobniej z naszą drużyną pożegna się drugi bramkarz Mariusz Trela, który jesienią wystąpił w czterech meczach. Priorytetem jest znalezienie napastnika i głównie nad jego sprowadzeniem skupią się podczas zimowej przerwy trener oraz zarząd Nidy.
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU: O płatnościach "zbliżeniowych"
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?