Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nida Pińczów wygrała już pierwszy mecz w sezonie. Czy pójdzie za ciosem?

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Dorota Kułaga
Piłkarze Nidy Pińczów mają już za sobą pierwszy triumf w obecnych rozgrywkach czwartej ligi. W poprzedniej kolejce podopieczni Artura Jagodzińskiego pokonali na własnym boisku Wierną Małogoszcz. Czy w najbliższej kolejce będą potrafili pójść za ciosem?

- Ograliśmy faworyta. Kilka dni temu Wierna w łatwy sposób pokonała Łagów, kandydata do awansu. Gratulacje dla moich zawodników, bo w pełni zrealizowali założenia taktyczne. Mieliśmy Wierną rozpracowaną, z gry nam nie zagroziła - podsumował to spotkanie Artur Jagodziński, trener Nidy.

Szkoleniowiec zespołu z Piń-czowa miał uzasadnione powody do radości. Zwycięstwo Wiernej nad ŁKS Łagów było swego rodzaju niespodzianką, jednak po nim zespół ten był faworytem meczu z Nidą.

Tym bardziej, że ta do momentu rozegrania tego meczu miała na swoim koncie tylko jeden zdobyty punkt. Zespół trenera Jagodzińskiego zaczął od porażki w pierwszej kolejce z faworyzowanym do awansu Granatem Skarżysko Kamienna, a w drugiej serii spotkań zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Lubrzanką Kajetanów.

Radość z pierwszego trium-fu jest więc uzasadniona, ale teraz Nida musi już myśleć o kolejnym wyzwaniu, a to na pewno nie będzie łatwe.

Teraz mecz pod Kielcami

W najbliższy weekend Nidę czeka wycieczka na mecz do podkieleckich Nowin. Miejscowy GKS wszedł w obecne rozgrywki nieco lepiej od swojego najbliższego przeciwnika i w przeciwieństwie do niego ma już dwie wygrane na swoim koncie i jedną bardzo pechową porażkę.

GKS w pierwszym swoim meczu tego sezonu zagrał na wyjeździe z wicemistrzem poprzednich rozgrywek, Neptunem Końskie - rozgromił go 4:1. W drugiej serii spotkań zmierzył się już przed własną publicznością z Alitem Ożarów, którego pokonał 2:1. Poległ dopiero w trzeciej kolejce ze wspomnianym ŁKS Łagów. Zrobił to jednak bardzo pechowo, ponieważ jeszcze do 88. minuty prowadził 2:1, a na przerwę schodził z dwubramkowym prowadzeniem. Filip Rogoziński w 88. i Paweł Ślefarski w 90+1. minucie strzelili jednak po jednym golu dla ŁKS i to on zgarnął tego dnia komplet punktów.

W dwumeczu lepsza była Nida

Oba zespoły rzecz jasna grały ze sobą dwukrotnie podczas poprzedniego sezonu i wtedy w dwumeczu lepsza była Nida, choć w tabeli miejsce zajęła niższe.

W pierwszym meczu GKS wygrał u siebie 3:1, a trzy ostatnie gole w tym meczu padły w samej końcówce. Gospodarze strzelali w 87. minucie oraz w trzeciej minucie doliczonego czasu gry do drugiej połowy. Dla Nidy dwie minuty wcześniej z rzutu karnego gola zdobył Artur Karasek.

W rewanżu rozgrywanym w Pińczowie lepsza była już Nida, która wygrała tamto spotkanie 2:0. Gole dla niej strzelali Artur Karasek w 14. oraz Karol Stępnik w 37. minucie spotkania.

Na koniec sezonu wyższe miejsce w tabeli zajęła jednak drużyna z Nowin. GKS był piąty i miał o 22 punkty więcej od 11. Nidy.

Dwa mecze w krótkim odstępie

W tym sezonie oba te zespoły po raz pierwszy zmierzą się ze sobą w Nowinach. Mecz odbędzie się w niedzielę 25. sierpnia, a jego początek zaplanowano na godzinę 17.

Po tym spotkaniu Nidę czeka również trudne zadanie. Jej kolejnym rywalem będzie niepokonana jak dotąd w bieżących rozgrywkach Łysica Bodzentyn. Ten mecz odbędzie się 28. sierpnia w środę.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny





Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]






Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!





Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie