Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nidę czeka mecz z ostatnią drużyną w tabeli. Czy pokona Klimontowiankę?

Damian Wiśniewski
archiwum klubu
Piłkarze Nidy Pińczów w poprzedniej kolejce czwartej ligi wygrali bardzo ważne spotkanie z Kamienną Brody. Teraz zmierzą się z Klimontowianką Klimontów i znów mogą się przybliżyć do utrzymania.

W Brodach Nida wygrała 1:0 po golu strzelonym jeszcze w pierwszej połowie.

- Wiedzieliśmy, że musimy zdobyć trzy punkty i udało się ten cel osiągnąć. Zwycięską bramkę zdobył strzałem z dystansu Artur Karasek. Radość jest podwójna, bo graliśmy osłabieni, nie było Stępnika, Szafrańca i Gajdy - powiedział nam po meczu Artur Jagodziński, trener Nidy.

Niestety, wciąż jednak nie jest jeszcze pewne, czy ta wspomniana trójka piłkarzy zdoła się skutecznie wykurować przed spotkaniem z Klimontowianką.

- Zawodnicy ci są poddawani zabiegom fizjoterapeutycznym, a dzisiaj powinniśmy się dowiedzieć, czy przyniosą one pożądany skutek i czy będą oni gotowi do gry w tym meczu - powiedział nam trener.

Klimontowianka zajmuje ostatnią lokatę w tabeli i ma już bardzo małe szanse na utrzymanie w czwartej lidze. Zespół z powiatu sandomierskiego ma na koncie dwanaście punktów i traci jedenaście oczek do bezpiecznego miejsce, przy założeniu, że z ligi spadną trzy zespoły. Jeśli jednak będzie to pięć drużyn (w przypadku spadku Czarnych Połaniec i Spartakusa Daleszyce z trzeciej ligi), to i sytuacja Nidy nie jest najlepsza.

W takiej sytuacji jej przewaga wynosi zaledwie dwa punkty, więc mecz z takim rywalem, jak ostatnia w tabeli Klimontowianka, jest bardzo ważny, tak samo jak potencjalnie zdobyte trzy punkty.

- Dla nas ten mecz jest tak samo ważny, jak wszystkie pozostałe. Mamy do zgarnięcia do 24 punkty i zrobimy wszystko, żeby je zdobyć - dodał na koniec Artur Jagodziński.

Kiedy Nida mierzyła się z Klimontowianką Klimontów w tym sezonie po raz pierwszy, to ich spotkanie zakończyło się zwycięstwem ekipy z Pińczowa 1:0. Jedynego gola strzelił wówczas Marcin Szafraniec.

Teraz mecz rewanżowy odbędzie się na boisku w Klimontowie w najbliższą niedzielę. Początek o godzinie 17. Jeśli Nida wygra lub zremisuje, to przedłuży swoją passę meczów bez porażki do trzech z rzędu. Przed pokonaniem Kamiennej podzieliła się punktami z Partyzantem Radoszyce.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny





Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]






Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!





Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie