Mierzyła się z GKS Imielno i uległa mu 1:4, a jedynego gola dla niej strzelił dla niej Hubert Pietras w 20. minucie gry - jego zespół wówczas objął prowadzenie, ale później do siatki trafiali już tylko goście (Bartłomiej Rutkowski, Jakub Mitręga, Bartłomiej Rutkowski oraz Mateusz Sygut).
Nidzica po tym meczu zajmuje siódme miejsce w tabeli (jednak do drugiego Zrywu Skroniów traci tylko dwa punkty), a jej najbliższy rywal, Nida Sobków, jest trzynasty, czyli ostatni. Jako jedyny w całej ligowej stawce nie zdobył jeszcze ani jednego punktu.
Nidzica Dobiesławice zagra ten mecz na wyjeździe, a będzie to w sobotę 10. października, początek zmagań zaplanowano na godzinę 15.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?