- Do szkoły tej uczęszcza obecnie około 40 uczniów, w przyszłym roku będzie podobnie - tłumaczy wójt Barbara Matysiak. - Dzieci uczą się w klasach łączonych, a to, w XXI wieku, rzadko już można spotkać w polskich szkołach. Jako wójt muszę myśleć o całej gminie i w swych decyzjach brać także pod uwagę względy ekonomiczne, a te zdecydowanie przemawiają za likwidacją małej szkoły.
Koszt utrzymania jednego ucznia w Grodzisku jest trzykrotnie wyższy niż w Radoszycach, co roku do subwencji oświatowej musimy dokładać, przede wszystkim na wynagrodzenie dla nauczycieli, około 400 tysięcy złotych.
Wójt Matysiak spotkała się z mieszkańcami wiosek Grodzisko i Jakimowice, z których dzieci uczęszczają do małej szkoły.
- Mieszkańcy byli zdecydowanie przeciwni likwidacji placówki, nie przyjmowali żadnych moich argumentów, dlatego odstąpiłam od swego projektu - przyznaje szefowa gminy Radoszyce. - Niestety, problem nie zniknie i w kolejnym roku znowu będzie trzeba się z nim zmierzyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?