Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie podwyżek dla polityków. Kryzys po stronie opozycji i w klubie Koalicji Obywatelskiej. Budka zrezygnuje z funkcji szefa klubu KO?

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Borys Budka
Borys Budka Adam Jankowski/ Polska Press
Opozycja zagłosowała w Senacie przeciwko podwyżkom dla polityków. Teraz ustawą ponownie zajmie się Sejm, jednak wiele wskazuje na to, że nie wejdą one w życie. Tymczasem klub Koalicji Obywatelskiej musi zmierzyć się z falą krytyki i kryzysem po tym, jak posłowie opozycji porozumieli się z PiS-em i głosowali za wyższymi pensjami. Niektórzy politycy KO uważają, że z funkcji szefa klubu powinien zrezygnować Borys Budka. We wtorek w południe zbierze się zarząd PO.

W poniedziałek wieczorem Senat głosami opozycji odrzucił ustawę o podwyżkach dla posłów oraz osób sprawujących niektóre funkcje publiczne.

Wcześniej szef klubu KO i lider PO Borys Budka przyznał, że opozycja popełniła błąd głosując w Sejmie za podwyżkami i chce go naprawić w Senacie.

Decyzja senatorów nie jest wiążąca dla Sejmu, ale wiele wskazuje na to, że PiS nie będzie forsował przyjęcia ustawy. Tym samym prezydent, premier czy parlamentarzyści nie będą więcej zarabiali, pensji nie otrzyma także pierwsza dama.

- Projekt kończy swoją historię - przyznał po głosowaniu w Senacie szef klubu PiS Ryszard Terlecki, który zdradził kulisy powstania projektu ustawy. - Po pierwsze inicjatorami podjęcia tego tematu była opozycja, a myśmy się na to zgodzili. Przez kilka dni prowadziliśmy rozmowy. Po drugie to opozycja chciała, byśmy zrobili to teraz i by tego nie przeciągać sprawy na wrzesień. Po trzecie to opozycja chciała, by do tej ustawy dodać jeszcze kilka elementów poprawiających sytuację posłów, jak 13. wynagrodzenie - relacjonował Terlecki.

Opozycja jednak zaprzecza tej wersji, twierdzą, że to był pomysł PiS.

"Senatorowie demokratycznej większości w swojej zbiorowej mądrości podjęli jedynie słuszną decyzję i odrzucili ustawę wprowadzającą podwyżki dla władzy. Szczególnie w dobie szalejącej pandemii i widma recesji nie możemy stawiać się ponad obywatelami naszego kraju" - napisał na Twitterze marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który jeszcze przed weekendem mówił o konieczności wprowadzenia podwyżek dla polityków.

"Głos obywateli zawsze będzie dla nas najważniejszy" - podkreślił po głosowaniu przewodniczący Borys Budka.

Cała sprawa wywołała kryzys po stronie opozycji. Pojawiają się głosy, że z funkcji szefa klubu KO powinien odejść Borys Budka. - Uważam, że nie ma dla nas, dla klubu KO innego wyjścia niż natychmiastowa dymisja szefa klubu - przyznał w rozmowie z Onetem poseł KO Tomasz Zimoch. - Klub jest źle prowadzony, nie ma pomysłu, planu, strategicznych rozwiązań - ocenił.

We wtorek w południe zbierze się zarząd Platformy Obywatelskiej w trakcie którego mają być omawiane wydarzenia z ostatnich dni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie będzie podwyżek dla polityków. Kryzys po stronie opozycji i w klubie Koalicji Obywatelskiej. Budka zrezygnuje z funkcji szefa klubu KO? - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie