Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie lekceważ omdleń - mogą być symptomem poważnych schorzeń!

Oprac. KAK
archiwum
Każdego roku 3.5 miliona Europejczyków doświadcza omdleń, w tym u ponad jednej trzeciej osób pozostają one niewyjaśnione i nie zostają prawidłowo zdiagnozowane Omdlenia często są czymś więcej niż tylko chwilową utratą przytomności i mogą wskazywać na poważny problem zdrowotny.

Czym jest omdlenie?

Omdlenia występują często, ale jedynie niewielki odsetek osób z omdleniami poszukuje pomocy lekarskiej. Omdlenie jest przemijającą utratą przytomności (T-LoC). Wynika z tymczasowego wstrzymania przepływu utlenionej krwi do mózgu, z powodu spadku ciśnienia krwi lub zaburzeń pracy serca. Oba czynniki jednocześnie również mogą powodować omdlenia, a ich przyczyny mogą wynikać z wielu różnych powodów. Omdlenie jest bowiem symptomem, a nie chorobą dlatego diagnoza nie zawsze jest prosta.

- Osoby z omdleniami mogą cierpieć z powodu obniżonej jakości życia, depresji i lęków wynikających z opóźnienia zdiagnozowania zwłaszcza, kiedy epizody omdleń, których doświadczają są częste i głębokie. - mówi prof. Piotr Kułakowski z Kliniki Kardiologii w Warszawie. - Ryzyko omdleń gwałtownie wzrasta u osób powyżej 70. roku życia. Osoby te często doświadczają omdlenia chwilę przed upadkiem. Omdlenie wówczas może być błędnie odczytanie jako skutek, a nie przyczyna. Prawidłowa diagnoza jest rzeczą ważną szczególnie w przypadkach omdleń spowodowanych np. chorobami serca, gdyż dwukrotnie zwiększają ryzyko śmierci.

Stres emocjonalny i omdlenia neurogenne

Typy omdleń, charakteryzują się różnymi przyczynami oraz profilem ryzyka. Omdlenia odruchowe, neurogenne występują, gdy odruchy sercowo-naczyniowe wykorzystywane do kontroli przepływu krwi nagle zostają zakłócone i skutkują obniżeniem ciśnienia krwi oraz brakiem dopływu utlenionej krwi do mózgu. Ten typ omdleń obejmuje również omdlenia poprzedzone zwykle stresem emocjonalnym i objawami takimi, jak pocenie się i nudności. Ta forma omdleń pojawia się głównie u ludzi młodych, jako pojedyncze, łagodne epizody i jest najczęściej spotykanym typem omdleń. Zawsze jednak osoba, która doświadczyła omdlenia, powinna udać się do lekarza, aby wykluczyć przyczyny kardiologiczne, gdyż omdlenia wynikające z przyczyn kardiologicznych zwiększają ryzyko śmierci. Podstawą diagnozy jest przeprowadzenie wywiadu oraz wykluczanie chorób serca.

Kardiogenne przyczyny omdleń

Omdlenia kardiogenne są drugim, co do częstotliwości występowania typem omdleń i najczęściej są spowodowane arytmią czyli zaburzeniami rytmu serca oraz zmniejszeniem tzw. pojemności minutowej serca i przepływu krwi do mózgu.

- Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne w najnowszych wytycznych dotyczących diagnostyki i leczenia omdleń (2009) rekomenduje długotrwałe monitorowanie rytmu serca za pomo-cą wszczepialnego rejestratora arytmii - ILR. - dodaje prof. Kułakowski - Urządzenie stale monitoruje tempo i rytm serca przez okres do trzech lat i przechowuje dane epizodów omdleń wywołanych przez zaburzenia rytmu serca. Pozwala to na dokładne zdiagnozowanie niewyjaśnionych omdleń, a tym samym na szybsze dobranie adekwatnego leczenia. Analiza danych klinicznych wskazuje, że każdy pacjent u którego występują niewyjaśnione omdlenia, po wszczepieniu rejestratora arytmii, unika trzech nawracających epizodów omdlenia.

Jak zapobiegać omdleniom?

1. Spożywać duże ilości płynów: 3,5 litra w zimie, 5-6 litrów w lecie - najlepiej jest nosić przy sobie małą butelkę wody.

2. Jeśli nie ma nadciśnienia, to można i należy solić pokarmy do woli.

3. Unikanie sytuacji wywołujących omdlenia w tym unikanie dusznych i tłocznych pomieszczeń.

Jak się zachować, gdy czujemy, że za chwilę możemy zemdleć?

Jeżeli omdlenie poprzedzają objawy mamy kilka sekund na przygotowanie się. Przygotowanie się
w dużej mierze zależy od sytuacji:

1. Jeżeli jest to tylko możliwe, należy się położyć.

2. Jeżeli w pobliżu jest druga osoba, dobrze żeby podłożyła nam coś pod nogi, tak aby były wyżej niż głowa i zaopiekowała się nami przez kilka chwil.

3. Jeżeli nie możemy się położyć powinniśmy stojąc skrzyżować nogi najwyżej, jak to możliwe
jednocześnie lekko się pochylając. W tym samym czasie należy postarać się wspinać
na palce i zaciskać mięśnie nóg i pośladków. Ta swoista pompa mięśniowa poprawi powrót krwi do serca i przepływ krwi przez mózg. Jeżeli to tylko możliwe należy też na wysokości klatki piersiowej złączyć dłonie (np. poprzez zahaczenie palcami jednej dłoni o drugą)
i następnie próbować rozciągać je.

4. Jeżeli jesteśmy w sytuacji, która nie pozwala nam na wykonanie powyższych czynności, dobrze jest powoli przyk-lęknąć na jedno kolano, udając np. że zawiązujemy sznurowadło, następnie zmienić kolano i "poprawić" drugie sznurowadło. Należy podnosić się bardzo powoli - przed wyprostowaniem strzepując jednocześnie pyłki z kolan.

Jak pomóc osobie, która przy nas straciła przytomność ?

W pierwszej chwili bardzo trudno jest ocenić sytuację i rozróżnić, czy to jest łagodne omdlenie i zaraz nastąpi powrót świadomości, czy też jest to zagrażająca życiu utrata przytomności (tzw. "zatrzymanie krążenia").

1. Osobę, która zemdlała należy położyć w pozycji bezpiecznej i zabezpieczyć głowę, podkładając coś pod nią.

2. Trzeba sprawdzić, czy wyczuwalny jest puls i czy zachowane jest oddychanie. Jeżeli po 10-15 sekundach brak jest oddechu, pojawia się zasinienie twarzy i nadal nie ma wyczuwalnego pulsu, to należy wezwać pomoc i przystąpić do akcji reanimacyjnej - masaż serca i sztuczne oddychanie. Jeśli po następnych kilkudziesięciu sekundach nadal brak pulsu, oddychania i nie ma powrotu świadomości, to wszystko zaczyna wskazywać na to, że jest to zatrzymanie krążenia, które wymaga kontynuacji zabiegów reanimacyjnych, pomocy innych osób, użycia automatycznego defibrylatora (jeśli jest dostępny) i wezwania specjalistycznej pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie