Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma zgody na budowę ośrodka sportowo-rekreacyjnego na Pakoszu w Kielcach. Inwestor może się odwołać [ZDJĘCIA]

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Tak miał wyglądać ośrodek sportowo- rekreacyjny na Pakoszu.
Tak miał wyglądać ośrodek sportowo- rekreacyjny na Pakoszu. Archiwum
Nie ma zgody na budowę nowoczesnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego na Pakoszu w Kielcach, na działce po byłej zajezdni autobusowej. Inwestor spółka „Złoty Kłos”, do której należy między innymi Hotel Binkowski otrzymała negatywną decyzję środowiskową, ale być może odwoła się od niej.

Spółka dzierżawi dawna bazę Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji na Pakoszu od 2016 roku. Umowa z miastem została zawarta na 25 lat. Na pięciohektarowej działce miał powstać powstać kompleks sportowo-rekreacyjny z boiskami piłkarskimi.

W 2019 roku inwestor złożył wniosek o wydanie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu na planowaną inwestycję. Niestety nie będzie ona pozytywna, ponieważ Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach w oparciu o opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wydała negatywną decyzję środowiskową.

W uzasadnieniu czytamy, że inwestycja planowana jest na terenie strefy pośredniej ochrony ujęcia wody podziemnej Kielce - Białogon, a na takim obszarze obowiązuje zakaz lokalizowania nowych przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.

Zdziwiony taką decyzją jest dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta w Kielcach, Artur Hajdorowicz. - Zdziwiony jestem, ponieważ taka inwestycje można być zaprojektowana tak, aby nie oddziaływała negatywnie na środowisko. Dziwi mnie ta negatywna decyzja także w aspekcie innej, pozytywnej wydanej kiedyś na budowę siedziby Narodowego Funduszu Zdrowia u stóp Karczówki, też zlokalizowanej w strefie ochronnej, choć z powodu innych uwarunkowań- dodaje.

Inwestor może się odwołać od negatywnej opinii środowiskowej. Bartosz Binkowski, menażer Hotelu Binkowski, przedstawiciel inwestora dodaje, że nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie. - Nie znam pisemnego uzasadnienia negatywnej opinii, prawdopodobnie dostaną ją we wtorek. Wówczas po spotkaniu z prawnikami postanowimy, co dalej, czy jest szansa na pozytywny wynik odwołania - wyjaśnia.

Spółka „Złoty Kłos” planowała wybudować na Pakoszu Piłkarski Ośrodek Szkoleniowy, który mógłby konkurować z podobnymi w Europie. Zakładano powstanie czterech boisk, trzech z naturalną murawą i jednego ze sztuczną, przykrywanego zimą balonem. Uzupełnieniem bazy byłby budynek z nowoczesnym zapleczem, szatniami i odnową biologiczną oraz z kawiarnią na dachu, z której można by obserwować wszystkie boiska. Planowano także budowę parkingu.

Ośrodek ma być przeznaczony dla drużyn piłkarskich z całego świata, które mogłyby przejeżdżać na obozy przygotowawcze. Przed pandemią nie brakowało takich gości w Hotelu Binkowski, którzy korzystali z istniejących boisk, ale obecnie infrastruktura w mieście jest zbyt uboga i kolejka chętnych do niej była długa.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto