Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie oddamy szkoły! - zacięta walka mieszkańców Posłowic (zdjęcia)

Piotr BURDA
Jerzy Stokowiec z Posłowic ostro zaatakował przedstawicieli kieleckiego ratusza.
Jerzy Stokowiec z Posłowic ostro zaatakował przedstawicieli kieleckiego ratusza. Aleksander Piekarski
- Kielce to nie tylko Rynek, to też takie dzielnice jak Posłowice - przekonywali obrońcy szkoły podstawowej numer 29 w Posłowicach.

[galeria_glowna]

Uczniowie i koszty

Uczniowie i koszty

W szkole w Połowicach uczy się 47 uczniów. Pięciu nauczycieli zatrudnionych jest na pełnym etacie, pięciu na niepełnym. Utrzymanie szkoły kosztuje około 600 tysięcy złotych rocznie, z czego ponad połowę dopłaca miasto. Reszta to rządowa subwencja oświatowa.

W poniedziałek spotkali się z mieszkańcami Posłowic, obrońcami szkoły radni i władze miasta. Wcześniej projektem likwidacji szkoły podstawowej numer 29 w kieleckich Posłowicach zajęli się radni z komisji edukacji i sportu rady miasta.

Najpierw odwiedzili Zespół Szkół Ogólnokształcących numer 23 w Dyminach. Tam mają trafić dzieci z likwidowanej szkoły w Posłowicach. Radni obejrzeli szkołę i porozmawiali z dyrekcją. - U mnie jest w tej chwili dwustu uczniów. Szkoła jest w stanie pomieścić nawet trzystu - mówiła Alicja Kucharska, dyrektorka szkoły w Dyminach. Jej zdaniem, nie będzie żadnych problemów z dołączeniem do każdej z klas po kilku uczniów z Posłowic. O ile tylko będą chciały uczyć się w Dyminach. Gorzej z nauczycielami. - Nie będzie dla nich pracy, bo u mnie sześciu nauczycieli ma niepełne etaty - mówi Alicja Kucharska. Na zatrudnienie może liczyć co najwyżej jedna osoba.

Potem radni pojechali do Posłowic, gdzie czekało na nich sto osób. W szkole pojawił się też Andrzej Sygut, zastępca prezydenta Kielc i Mieczysław Tomala, dyrektor wydziału edukacji, kultury i sportu. Ten pierwszy, jako kurator oświaty przed kilkunastu laty uratował tą szkołę przed likwidacją. W poniedziałek, już jako zastępca prezydenta Kielc, przyjechał poinformować o zamiarze likwidacji. - Wtedy przekonaliście mnie, że na tym terenie przybędzie mieszkańców i szkoła będzie potrzebna. Jednak zamiast szkole przybywać uczniów, ciągle ubywa - mówił Andrzej Sygut.

Urzędnicy nasłuchali się sporo gorzkich słów. Mieszkańcy wspominali jak przed laty przygotowali 60 jajek na wizytę ówczesnego wiceprezydenta Kielc Zdzisława Chrobota. Wtedy chodziło o budowę wodociągu. Na wiceprezydenta Andrzeja Syguta jajek nie szykowali. Dostało mu się słownie. - Czemu szukacie oszczędności na naszej szkole. Szukajcie u siebie. Po co Kielcom trzech wiceprezydentów? - pytał Jerzy Stokowiec, mieszkaniec Posłowic. - Remontujecie Rynek, Plac Najświętszej Marii Panny, a o takich miejscach jak Posłowice nie pamiętacie. A to peryferia wybrały prezydenta Lubawskiego - dodał. Andrzej Sygut zachował zimną krew. - Czemu się pan ciągle uśmiecha, czemu na nas nie patrzy jak mówimy - zwracała mu uwagę jedna z pań. - Taki już jestem, że się uśmiecham i nic na to nie poradzę. Już nie raz chciano mi dać za to w twarz - mówił Andrzej Sygut.

Mieszkańcy zgodnie podkreślali, że chcą swoje dzieci nadal posyłać do szkoły w Posłowicach i nie zgodzą się na jej likwidację. Nie przekonywały ich argumenty, że miasto zagospodaruje ten budynek na świetlicę lub klub seniora. - My się nie chcemy targować o to, co nam dacie w zamian. My chcemy szkoły, bo naszym dzieciom jest w niej dobrze - mówił Artur Duda, przedstawiciel rodziców. - Czy nie warto zostawić szkoły. Tu nie ma innego miejsca użyteczności publicznej. Mamy tereny, które w przyszłości mogą być zasiedlone. Tylko kto tu zamieszka, jak nie będzie szkoły - argumentował Marek Jarco ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Dzielnicy Posłowice.

Mieszkańcom udało się przekonać radnego Polskiego Stronnictwa Ludowego Włodzimierza Wielgusa, który zadeklarował, że będzie głosował przeciw likwidacji szkoły. W poniedziałek nie było jednak głosowań. Sprawa powróci w najbliższy czwartek na specjalnym posiedzeniu komisji edukacji i sesji rady miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie