Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie we wszystkich parafiach naszej diecezji odczytano list do narodów Polski i Rosji. Dlaczego?

/IB/
sxc.hu
W ostatnią niedzielę w parafiach rzymskokatolickich w Polsce został odczytany wspólny list przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i zwierzchnika kościoła prawosławnego w Rosji. Jednak nie we wszystkich parafiach naszej diecezji wierni poznali ten dokument.

Wspólne przesłanie do narodów Polski i Rosji podpisane przez arcybiskupa Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski oraz Cyryla I, patriarchę Moskwy i całej Rusi, jest pierwszym w historii obu kościołów dokumentem wzywającym do pojednania obydwu narodów, wybaczenia wyrządzonych sobie krzywd i zachętą do podjęcia aktywnego dialogu na rzecz poprawy wzajemnych stosunków zarówno na płaszczyźnie religijnej jak i świeckiej. Sygnatariusze listu wskazują na wspólne korzenie kulturowe i religijne Wschodu i Zachodu. Apelują o przezwyciężenie wzajemnych uprzedzeń.

" (...) Przebaczenie nie oznacza oczywiście zapomnienia. Pamięć stanowi bowiem istotną część naszej tożsamości. Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości, które zostały zamęczone i oddały swoje życie za wierność Bogu i ziemskiej ojczyźnie. Przebaczyć oznacza jednak wyrzec się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy ludźmi, naszymi narodami i krajami, co stanowi podstawę pokojowej przyszłości" - czytamy w liście.

Dokument jest porównywany pod względem znaczenia historycznego z listem biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku, uznawanym za przełomowy krok w kierunku pojednania polsko - niemieckiego.

Intencją autorów listu było, aby został odczytany w rzymskokatolickich parafiach na terenie Polski i w parafiach rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Jak nam sygnalizowali czytelnicy, nie we wszystkich parafiach diecezji kieleckiej zapoznano z nim wiernych.

Ksiądz Sławomir Sarek, rzecznik prasowy kurii kieleckiej, wyjaśnił nam, że odczytanie orędzia było jedynie zalecane, a nie obligatoryjne. - Od indywidualnej decyzji proboszcza zależało, czy list został odczytany wiernym - poinformował nas ksiądz rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie