Nie żyje 12-letnia Maja, ranna w dramatycznym wypadku w Wojciechowicach

Wypadek miał miejsce 1 września. Z ustaleń policji wynikało, że 50-letni kierowca audi A3 wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa 20-latkowi prowadzącemu volkswagena. 20-latek wiozący dwie 12-letnie siostry, starał się uniknąć zderzenia. Obił w prawo. Volkswagen uderzył w mur cmentarza Dwie 12-letnie dziewczynki trafiły do szpitala. Jedna była po kraksie nieprzytomna. O wypadku pisaliśmy na bieżąco

Jedną z poszkodowanych w wypadku sióstr była Maja, na której leczenie rozpoczęto zbiórkę na siepomaga.pl
https://www.siepomaga.pl/maja-lukawska

Fundacja Siepomaga poinformowała w czwartek 22 września: " Z ogromnym żalem informujemy, że w nocy odeszła od nas Maja... Nie da się wyrazić słowami, jak ogromną tragedią dla rodziców musi być śmierć dziecka... Rodzinie i najbliższym składamy wyrazy współczucia... Jednocześnie życzymy dużo sił i wytrwałości... Wiadomość o jej odejściu była wstrząsająca również dla nas... Ale mimo wszystko wierzymy, że Maja jest teraz w miejscu, w którym już nie cierpi. Patrzy na nas i czuwa".

Przez wiele dni wszyscy mieli nadzieję, że Maja wybudzi się. Mnóstwo osób zaangażowało się w zbiórkę pieniędzy na rehabilitację dziewczynki. Niestety lekarzom nie udało się wygrać walki o jej życie.