Impreza w sanktuarium Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie-Godowie rozpoczęła się mszą święta koncelebrowaną, której przewodził ksiądz prymas. W spokojnej homilii zwrócił uwagę na wielkie zasługi Kałkowa dla ludzi chorych, biednych i niepełnosprawnych.
Taki przegląd swojej twórczości niepełnosprawni mają tu po raz szósty. W części społecznej homilii ksiądz prymas podkreślił, że widoczne w mediach przekręty, machinacje, mataczenie to są chęci zakrycia prawdy. A jego zdaniem prawdy nie trzeba się bać. Trzeba się bać grzechu. Były brawa widowni i sto lat.
W uroczystej mszy św. i w obserwacji późniejszych występów osób niepełnosprawnych uczestniczyło kilkunastu księży, posłowie i senatorowie, przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach zaprezentowało odnowiony papamobil, który wzbudzał zrozumiałe zainteresowanie i był tłem do robienia zdjęć pamiątkowych.
Uczestniczyło w uroczystości około 300 niepełnosprawnych, podopiecznych warsztatów terapii zajęciowej, zakładów aktywności zawodowej, ośrodków pomocy społecznej. Było około tysiąca ludzi zdrowych, pielgrzymów z całej Polski i wiernych z parafii Kałków oraz sąsiednich. Po mszy, a przed występami wszyscy dostali za darmo solidny posiłek.
Wśród niepełnosprawnych prezentowały się zespoły wokalno-instrumentalne, taneczne, soliści, autorzy poezji i prozy. Były reprezentacje placówek opiekuńczych, przeważnie warsztatów terapii zajęciowej z kilkunastu ośrodków w województwie świętokrzyskim. Najgłośniejszy doping robili im sami niepełnosprawni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?