Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowite! 11-letni Marek z Klonowa urządza ogrody. Chce stworzyć miejsce otwarte dla wszystkich. Pomóżmy

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
11-letni Marek Lesiewicz z Klonowa w powiecie kieleckim jest niezwykłym chłopcem o niezwykłej pasji. Od lat interesuje się ogrodnictwem, a jego największym marzeniem jest stworzenie prawdziwego, pięknego ogrodu. To jednak nie wszystko. Marek chciałby do niego zapraszać seniorów i chore osoby.

Podwórko wokół domu państwa Lesiewiczów robi naprawdę spore wrażenie. Są tam trzy spore ogródki. Każdy z nich jest wypielęgnowany, pełen roślin i ozdób. To wszystko praca Marka, ucznia piątej klasy szkoły podstawowej, który spędza w nich mnóstwo czasu i stara się stworzyć własne miejsce na ziemi.

Miłość do roślin i ogrodów 11-letni Marek odkrył w sobie już kilka lat temu. - Zacząłem sadzić pierwsze roślinki i coraz bardziej powiększałem swój ogród. Dzięki temu każdego dnia uczyłem się czegoś nowego – mówi Marek.

Chłopiec poświęca swojej pasji każdą wolną chwilę. Jego ogród tworzony jest z wielkim sercem, ale i wysiłkiem i pracą. W kwiaty i akcesoria ogrodowe inwestuje każde swoje kieszonkowe. Już teraz wie, że w przyszłości zostanie ogrodnikiem i zarabiać będzie na tym, co najbardziej kocha. - Wśród roślin spędza każdą wolną chwilę. Gdy był mniejszy to potrafił płakać, gdy musiał iść do szkoły, ponieważ najchętniej nie wychodziłby z ogrodu – mówi mama Marka, pani Jowita Lesiewicz. - Miesiące wakacyjne oznaczają, że syn zajmuje się roślinami od rana do wieczora. Jestem dumna z tego, że ma taka pasję i się jej poświęca – dodaje.

Marzeniem Marka jest prawdziwy ogród, w którym pojawi się studnia, piec chlebowy oraz altanka. W ogrodzie znalazłyby się różnorodne rośliny, takie jak lilie, żurawki, hortensje, hosty, magnolie czy lawenda. Wiedza chłopca na temat roślin oraz ich pielęgnacji robi ogromne wrażenie. - Przeglądam albumy, dowiaduję się jak należy zajmować się konkretnymi roślinami, jak się nazywają, co lubią, a czego nie. Chciałbym żeby mój ogród nazywał się „Wiejski Ogród Botaniczny” - podkreśla nasz mały rozmówca.

Jeśli uda się spełnić to marzenie, ogród będzie otwarty dla każdego. Chętni będą mogli spędzić w nim wyjątkowe chwile, upiec chleb, odpocząć i po prostu zachwycać się widokiem kwiatów. - Bardzo chciałbym, żeby inni też skorzystali z tego miejsca. Zwłaszcza ludzie schorowani. Mam nadzieję, że będzie im się podobać i przynosić spokój i radość – mówi Marek. - Syn jest także harcerzem i angażuje się w pomoc innym ludziom. Dlatego również w tym przypadku chce się dzielić tym, co kocha – dodaje mama chłopca.

Stworzenie takiego ogrodu to duży koszt dla dorosłego, a dla dziecka jest nieosiągalne. Dlatego możemy pomóc Markowi w spełnieniu marzenia. Wystarczy wejść na profil zrzutki i wpłacić dowolną sumę lub przelać środki na numer konta: 47 1750 1312 6889 3554 8836 9775.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie