Niesamowite odkrycia archeologiczne podczas budowy obwodnicy Pińczowa [ZDJĘCIA, FILM]

Wykopaliska prowadzone są w bezpośrednim sąsiedztwie drogi 767 z Pińczowa do Buska - Zdroju. Nieopodal mieszczącej się tam stacji benzynowej archeolodzy odkryli kilkadziesiąt obiektów związanych z okresem kultury przeworskiej. Są to między innymi pozostałości dwóch chat z czasów Chrystusa, lodówki pradziejowe, fragmenty naczyń, grot strzały czy świetnie zachowany nóż.

- Wykopaliska prowadzimy od około miesiąca. Przebadaliśmy około 40 arów i znaleźliśmy łącznie około 55 obiektów. Wśród nich są pozostałości dwóch chat datowanych mniej więcej na czasy Chrystusa. Znajdują się na głębokości około 1 metra 20 centymetrów. Chałupy były o konstrukcji słupowej, w każdej znajdowały się dwa rzędy słupów po trzy sztuki w każdym. Jedna była większa - miała wymiary 4,5 metra na 5 metrów, mniejsza 3,5 metra na 4 metry. Wejścia znajdowały się od strony południowej - w ten sposób w naturalny sposób oświetlano wnętrze - nie było w chałupach otworów okiennych. - opowiada Dariusz Greń, archeolog, kierownik prac wykopaliskowych, pracownik Muzeum Regionalnego w Pińczowie.

Oprócz pozostałości po dwóch chatach sprzed 2 tysięcy lat, na badanym obszarze znaleziono także tak zwane pradziejowe lodówki. - Odkryliśmy jamy, które niegdyś pełniły funkcję lodówek. Kopano je na głębokość metra, a nawet więcej i zasłaniano wejście. Być może żeby dostać się do dna, używano drabinek. W takiej jamie panowała temperatura rzędu około 10 stopni Celsjusza. Przechowywano w niej jedzenie na przykład wędzone mięso lub ryby - opowiada Dariusz Greń.

I dodaje, że na podstawie znalezisk można założyć, że w czasach Chrystusa, przy obecnej drodze z Pińczowa do Buska mieściła się cała osada. A ci, którzy tutaj mieszkali zajmowali się rolnictwem, wyrabianiem naczyń z użyciem koła garncarskiego), polowaniem. Bliskość rzeki Nidy pozwala założyć, ze być może znajdowały się na tych terenach także pastwiska zwierząt hodowlanych.

Co dalej?
Wykopaliska archeologiczne prowadzone będą jeszcze przez jakiś czas. Zajmują się nimi studenci archeologii, pod kierownictwem Dariusza Grenia. Po zakończeniu badań i opracowaniu materiału Muzeum Regionalne w Pińczowie będzie się starało o pozyskanie tych zabytków. Dokładne oszacowanie wszystkich znalezisk będzie możliwe dopiero po ich dokładnym oczyszczeniu i przebadaniu.