Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 21
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Nieprawdopodobny przebieg miał finał 26 Turnieju Grudniowego...
fot. Fot. WajdaFoto

Niesamowity finał trójek. Bang stracił gola grając w przewadze [DUŻO ZDJĘĆ]

Niesamowity finał trójek. Bang stracił gola grając w przewadze [DUŻO ZDJĘĆ]

Nieprawdopodobny przebieg miał finał 26 Turnieju Grudniowego trójek piłkarskich o Puchar APH Do-centa i Echa Dnia. 15 sekund przed końcem Bang miał przewagę zawodnika, prowadził 2:1, a po błędzie Pawła Markowicza, który stracił piłkę Wiktor Nogacki doprowadził do remisu.

W karnych popisał się Artur Piróg, mistrz CLJ z Koroną. Strzelił gola i obronił dwa strzały zszokowanych rywali, liczących na czwarty triumf z rzędu w imprezie. Bang w 1/8 finału, ćwierćfinale, półfinale nie dał sobie strzelić żadnej bramki, a niemal tradycyjnie wspaniale między słupkami poczynał sobie Paweł Jugo. Już w 1/8 finału odpadli faworyci – Czas Na Kielce (po karnych z Kor-Transem) i Moravianie (po karnych z Dawideksem), wydawało się, że nikt nie jest w stanie zatrzymać Banga. Jednak z meczu na mecz rozkręcał się Kor-Trans, a w nim znakomity Artur Piróg. W finale znalazł sposób na Jugo (kapitalne technicznie uderzenie), ale i on chyba stracił nadzieję, gdy żółtą kartkę zobaczył Kornel Łosak.

Wierzył Wiktor Nogacki, piłkarz Nidy Pińczów, który poszedł na całość, ograł Markowicz i uderzył pod poprzeczkę Marcinowi Kołodziejczykowi. Pasjonujący finał był zwieńczeniem udanej fazy pucharowej 26 Turnieju Grudniowego, który odbywał się w Kielcach, Zagnańsku, Kostomłotach, Daleszycach, Nowinach, Łagowie, Łodzi, Rydze i Wilnie. Finały sponsorowali: BNP Paribas, Probudex Łagów V, Gokarty Kielce, Fabet Konstrukcje, Groszek, Euro-Sklep, Polski Związek Piłki Nożnej, Wodociągi Kieleckie S.A.
(JKM)



Zobacz również

Radosław Anioł, prezes Chemika Police: Sądziłem, że dojdzie do czterech spotkań

Radosław Anioł, prezes Chemika Police: Sądziłem, że dojdzie do czterech spotkań

Monika Jagła, libero Chemika: Rzeszów nie miał nic do stracenia

Monika Jagła, libero Chemika: Rzeszów nie miał nic do stracenia

Polecamy

Rusza najpiękniejsza liga świata! A w niej Memoriał Skolimowskiej

Rusza najpiękniejsza liga świata! A w niej Memoriał Skolimowskiej

Utrudnienia na krajowej trasie. Przyczyna jest nietypowa

Utrudnienia na krajowej trasie. Przyczyna jest nietypowa

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o wyborach. WIADOMOŚCI

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o wyborach. WIADOMOŚCI