Uczniowie klasy pierwszej technikum ekonomicznego - baaaardzo zmęczeni całoroczną pracą, ale też pewni, że ekonomia to nauka użyteczna i dająca się przedstawić w sposób humorystyczny - potraktowali tę dziedzinę nauki na wesoło. A przy okazji pomóc zwierzętom w schronisku.
Skoro święto, to na imprezę zaprosili także młodszych kolegów z zaprzyjaźnionych szkół podstawowych. Na dobry początek wszyscy wzięli udział w "lekcji bankowej". Karolina Łyp z Banku Spółdzielczego przedstawiła ważne informacje - na temat możliwości korzystania z usług bankowych przez młodzież. Co najmniej połowa nastolatków w skrytości ducha... już poczuła się milionerami.
Potem młodzi ekonomiści z Zespołu Szkół Rolniczych pokazali uczniom podstawówek, że ekonomia to głównie nauka praktyczna. Dziedzina wiedzy, którą wykorzystuje się na co dzień.
Zaproponowali gościom warsztaty w świetnie wyposażonej pracowni ekonomiczno-informatycznej. Główny punkt programu to wypełnianie dokumentów związanych z rejestracją działalności gospodarczej. Dla przyszłych rekinów biznesu - jak znalazł!
Po przerwie na poczęstunek - kalambury ekonomiczne. Wszyscy rozumieli się bez słów, zaś trudne - na pozór - słowa: inflacja, podaż, popyt, akcyza - nie stwarzały żadnych problemów.
Profil ekonomisty z naszej szkoły? Zaradny, przedsiębiorczy, działający dla innych. Tacy jesteśmy! - twierdzą zgodnym chórem pierwszaki z Cudzynowic. Także w świątecznym dniu pokazali, że chcą i potrafią pomagać.
Podczas III Dnia Zawodowca - Dnia Ekonomisty zorganizowali akcję charytatywną. Hasło: "Pyszne przekąski za grosze + Wielkie Serce = Pomoc". Na stoisku: lemoniada, tosty, sałatki owocowe i inne frykasy. Bardzo wszystkim smakowały, a pieniądze zebrane ze sprzedaży (całe 450 złotych!) przekazano na pomoc dla schroniska zwierząt Nasza Szkapa w Wojsławicach koło Kazimierzy Wielkiej.
- To był dzień pełen wrażeń. Zaproszeni goście wyjeżdżali bardzo zadowoleni i jestem przekonany, że wielu z nich wróci do naszej szkoły we wrześniu, już jako pierwszoklasiści. A teraz... wakacje! - zaprasza na dwa miesiące laby Jacek Nowak, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Cudzynowicach.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
To najpopularniejsze pułapki języka polskiego
Czy matura z języka polskiego jest trudna? | 10 gadżetów dla modnego przedszkolaka |
Ile pamiętasz z podstawówki? Quiz | Gdzie studiować, żeby zarabiać? |
ZOBACZ TAKŻE: Flesz – płaca do góry
Źródło: vivi24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?