Szczepienia w województwie świętokrzyskim rozpoczęły się w niedzielę, 27 grudnia w Kielcach i Starachowicach. We wtorek pierwsze szczepienia odbyły się również w szpitalu w Busku-Zdroju. Niestety nie wszyscy lekarze, pielęgniarki oraz inni przedstawiciele personelu medycznego chcą się szczepić. Na przykład w szpitalu w Końskich chętnych jest około 50 procent. - Część osób jest na zwolnieniach i urlopach, część lekarzy kontraktowych szczepi się w macierzystych jednostkach. Będę też docierał do osób, które są niezdecydowane i zastanawiają się na przykład czy ozdrowieńcy też powinni się szczepić. A wytyczne są jasne. Zaszczepić powinien się cały personel, bo aktualnie to szczepionka daje największe zabezpieczenie przed tą niebezpieczną chorobą - wyjaśnia.
Jest groźba cywilnych pozwów dla niezaszczepionych
Wojciech Przybylski zwraca uwagę na jedną dodatkową okoliczność związaną ze szczepieniami przeciwko Covid-19 w służbie zdrowia, którą szczególnie pod uwagę powinni wziąć ci, którzy szczepić się nie chcą. - Należy pamiętać, że osoby, które mimo, że miały taką możliwość i zrezygnowały ze szczepienia, mogą narazić placówkę i siebie na pozwy cywilne na przykład pacjentów, którzy zostaną zarażeni właśnie przez niezaszczepiony personel medyczny. Takie sytuacje już były. Oczywiście niezwiązane z koronawirusem, ale analogiczne. Warto więc dwa razy się zastanowić, zanim zrezygnuje się ze szczepienia - ostrzega dyrektor Przybylski.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?