"Niepełnosprawni na szlakach Green Velo"
Zespół Placówek Edukacyjno Wychowawczych w Skarżysku – Kamiennej, czyli „szkoła do zadań specjalnych" podjął kolejne wyzwanie. W ubiegłym roku w ramach akcji "Niezłomni w Koronie Gór" grupa młodzieży z niepełnosprawnościami zdobyła Koronę Gór Polskich – 28 szczytów w zaledwie 9 miesięcy. Krótko po tym sukcesie rozpoczęły się przygotowania do akcji "Niepełnosprawni na szlakach Green Velo". 12 niepełnosprawnych wychowanków placówki i 8 wychowawców zamierza pokonać dystans 1800 kilometrów. Na pokrycie kosztów (około 30 tysięcy złotych) zorganizowano zbiórkę internetową, pomogły firmy Mesko, Wtórpol, Bank Spółdzielczy w Suchedniowie i Trust Investment.
Niezłomni ruszyli na trasę ze Skarżyska
Wyprawa rozpoczęła się w sobotę 20 maja. Uczestnicy ze Skarżyska - Kamiennej pociągiem pojechali do Świnoujścia, tam wsiedli na rowery. W pierwszym dniu przejechali 38 kilometrów, do Kołczewa. - Pierwszy odcinek trasy R10 zdobyty. Pewnie zastanawiacie się, jak było? Wrażenia były przeogromne. Już od samego rana, tuż przed startem było dużo pracy do wykonania. Trzeba było przygotować sprzęt, prowiant na drogę i zabezpieczyć się na wszelkie ewentualności, które mogły nas zaskoczyć. Na trasie było wszystko: miejskie ścieżki rowerowe, drogi asfaltowe, drogi szutrowe przebiegające przez las. Ciężko i czasem bolało ale zadowoleni dotarliśmy do celu - relacjonuje Marcin Kruk, dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjno Wychowawczych, pomysłodawca wyprawy i jej uczestnik.
W tym roku przejadą 540 kilometrów
Nasi niepełnosprawni jadą trasą Velo Baltica, wchodzącą w skład międzynarodowego szlaku EuroVelo 10, prowadzącej wokół Morza Bałtyckiego. Velo Baltica biegnie wzdłuż polskiego wybrzeża i jest jedną z najdłuższych oznakowanych tras rowerowych w Polsce. Mierzy 540 kilometrów, rozpoczyna się w Świnoujściu, kończy w Elblągu. "Niezłomni" pokonają ją w dwóch etapach. W maju przejadą do Główczyc (301 kilometrów), we wrześniu drugi etap - 239 kilometrów. Kolejne etapy wyprawy odbędą się w przyszłym roku.
Rok temu dokonaliśmy niemożliwego. Mówiono nam że nie damy rady, że poprzeczka jest za wysoka. A my nie „rozglądając się na boki” zdobyliśmy 28 szczytów Korony Gór Polski robiąc to w dziewięć miesięcy. Udowodniliśmy że niepełnosprawność może być motywacją do dążenia do celu. A jeśli jest motywacja, to do spełniania marzeń jest już tylko krok.
- podkreśla Marzena Grzelec, wychowawczyni ze skarżyskiej placówki.
Trzymamy kciuki za "Niezłomnych". Dziś zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z początku wyprawy.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?