Niezwykłe skamieniałości i minerały w Kieleckim Centrum Kultury w Kielcach (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Piotr Menducki i Jarosław Walczyk zaprezentowali imponującą kolekcję trylobitów, najstarszy miał ponad 0,5 mld lat. - To plon naszych wypraw do Maroka, tam jest prawdziwy raj dla geologów - wyjaśniał Menducki. W Maroku byłem 25 razy, ale oprócz tego jeżdżę w inne miejsca Np. do Ameryki Południowej.

Lucyna Sakowicz z córką Dajwą przywiozła do Kielc bursztyny, z których słynie Litwa. - Wydobywane są koło Kaliningrdau, ale obrabiane u nas, piękne są takie w stanie surowym i oszlifowane zachwalała pani Sakowicz.

Na giełdzie nie brakowało i naszych lokalnych akcentów. Dawid Kucharczyk z Rudy Zajączkowskiej wystawiał przepiękne krzemienie, pocięte w plastry, w bryłach, w postaci wisiorków i zegarów. - Te dwie kule powstały z bryły ważącej 30 kg - wyjaśniał Cięcie i szlifowanie krzemienia to niełatwa sprawa, krzemień jest bardzo twardy. Te kule powstawały w ciągu 6 tygodni,. Przygotowanie jednej płytki to także kilka tygodni pracy.

Pasją zbierania kamieni zarażeni są coraz młodsi ludzie. Grzegorz Zieliński uczeń II klasy gimnazjum zadebiutował na giełdzie wystawą zebranych przez siebie minerałów Gór Świętokrzyskiech. Chłopak od 6 lat działa w klubie Miłośników Geologii ucząc się tam rozpoznawać minerały, ciąć skały i szlifować.

Prowadzący klub Barbara i Jerzy Jędrychowscy są bardzo dumni ze swych podopiecznych. - Piękne zbiory ma także Magda Mróz i jej brat - mówią. Dzieci są pełne pasji i wiedzą coraz więcej.

Panie przychodziły na giełdę by kupić błyskotki. Wybór był ogromny od artystycznej biżuterii po indyjsko-chińską masówkę. Były też perełki takie jak biżuteria z kory brzozowej czy z miedzi. Julia Tusz z Iławy proponowała biżuterię z miedzi i alpaki.. -Jestem po plastyku, kilka lat spędziłam w Hiszpanii a teraz razem z mężem wyrabiamy taka biżuterię. Ona jest nie tylko piękna i zdrowa, ale także tańsza od srebra i złota - mówiła.