Oprócz parlamentarzystki uczestniczyło w nim kilkanaście osób, głównie sadowników z powiatu sandomierskiego. Anna Krupka poinformowała, że kilka dni temu wystąpiła z wnioskiem do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie rynku pod kątem niedozwolonych praktyk monopolistycznych. Informowaliśmy o tym w „Ech Dnia” kilka dni temu.
Jak mówi poseł, według sygnałów, jakie otrzymywała od sadowników, cena za kilogram owoców wynosi od 70 groszy do złotówki i 10 groszy. A to nie pokrywa kosztów produkcji owoców. – Dobre lata już były. Teraz płacę 50 groszy za kilogram osobie, którą zatrudniam do zrywu owoców. A kilogram wiśni sprzedaję za 90 groszy. To nie jest normalne – mówi Mariusz Socha, sadownik z Węgrców Panieńskich.
Stosowanie niedozwolonych praktyk monopolistycznych przez wielkie zakłady przetwórcze podejrzewa też Grzegorz Socha, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, który posiada trzyhektarowy sad wiśniowy oraz śliwkowy. - Należałoby sprawdzić, czy wielkie zakłady przetwórcze, które garściami korzystają z pieniędzy unijnych, wywiązują się z obowiązków umownych i czy rzeczywiście przeprowadzają kontraktację z rolnikami – mówi Grzegorz Socha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
