- Powiedział, że jest chory, ma astmę, w mieszkaniu jest sam. Mówił, że upadł na podłogę i leży tak już od trzech godzin, bo nie jest w stanie się podnieść. Poprosił o pomoc – opowiada Karol Macek, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
Policjanci poprosili o pomoc strażaków, obie służby ruszyły do mieszkania starszego pana na kieleckim osiedlu KSM. Musieli wyważyć drzwi, żeby dostać się do środka. Podnieśli 74-latka, wezwali karetkę. Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?