Wandal czy wandale – tego na razie nie wiadomo. Pewne jest, że w nocy ze środy na czwartek ktoś uszkodził w Kielcach dziewięć przystanków. Nie wszystkie znajdują się w tej samej części miasta. Wybite zostały szyby w dwóch wiatach przy ulicy Szajnowicza-Iwanowa, dwóch wiatach na Grunwaldzkiej, uszkodzone zostały też przystanki przy 1 Maja, Łódzkiej, Piekoszowskiej, ale i Wojska Polskiego oraz Ściegiennego.
- Z samego rana, gdy dowiedzieliśmy się o aktach wandalizmu, zwróciliśmy się do Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni o zabezpieczenie miejsc. Usunięcie szkła tak, by komuś nie stała się krzywda. Jest za wcześnie, by mówić o tym jak duże są straty, z pewnością wyniosą jednak kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt tysięcy. Uszkodzone szyby, to tak zwane szyby bezpieczne. Trzeba zamówić je na wymiar, poczekać na wykonanie, potem zamontować
– mówił w czwartkowe przedpołudnie Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Jak dodawał:
- Oczywiście zawiadomimy o sprawie policję. Część uszkodzonych wiat ma monitoring. Być może zapis z kamer okaże się pomocny w zatrzymaniu wandali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?