Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocny pościg za BMW w Sadomierzu. Ucieczka skończyła się w rowie

Michał Nosal
Michał Nosal
Za ucieczkę przed policjantami, lekceważenie przepisów i jazdę bez uprawnień przyjdzie odpowiedzieć 31-letniemu kierowcy BMW, który wpadł w ręce sandomierskich stróżów prawa. Może za to grozić nawet pięć lat więzienia.

Rzecz miała miejsce krótko po godzinie 23 w ostatni czwartek. Na jednej z sandomierskich ulic policjanci zwrócili uwagę na BMW.

- Jego kierowca na widok zbliżającego się radiowozu gwałtownie przyspieszył. Podejrzewając, że mężczyzna może mieć coś na sumieniu, policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli w pościg. Kierowca BMW lekceważył znaki drogowe, przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Finalnie stracił panowanie nad kierownicą i zjechał do rowu. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale szybko został zatrzymany – opowiadała młodszy aspirant Paulina Kalandyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

Jak się okazało BMW prowadził 31-latek z gminy Obrazów, który ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Ponieważ policjanci podejrzewali, że zachowanie mężczyzny mogło być wynikiem działania środków odurzających, 31-latkowi pobrano krew do przebadania na zawartość narkotyków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto