Nowa, ważna ulica Olszewskiego w Kielcach już gotowa. Czeka na odbiór [WIDEO Z DRONA]

Budowa przedłużenia ulicy Olszewskiego do skrzyżowania Witosa i Zagnańska zakończyła się w piątek i wykonawca zgłosił inwestycję do obioru.

- Teraz zgodnie z procedurą zakończenie prac musi potwierdzi inżynier kontraktu, ma na to trzy dni – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Następnym krokiem jest wystąpienie przez niego do nadzoru budowlanego o wydanie zgody na użytkowanie inwestycji a my powołujemy komisję, która przeprowadzi odbiór techniczny inwestycji. Otwarcie ulicy będzie możliwe dopiero po otrzymaniu zgody na użytkowanie. Ta procedura trwa kilka tygodni. Liczymy, że stanie się to w sierpniu.

Wcześniej zapowiadano zakończenie inwestycji już w czerwcu, ale plany pokrzyżowała pogoda. - Praktyczne prace zakończyły się już w czerwcu, pozostało namalowanie oznakowania poziomego ale niestety pogoda uniemożliwiała wykonanie tych prac. Aby oznakowanie było trwałe jezdnia musi być sucha w czasie malowania , a niestety w czerwcu trudno było o takie dni – przypomina rzecznik.

Zgodnie z umową inwestycja miała potrwać do października 2020 roku, czyli skończyła się prawie 4 miesiące wcześniej.

Budowa przedłużenia rozpoczęła się 25 września 2018 roku. Trwała długo, ponieważ powstał skomplikowany obiekt drogowy, jakim jest pięcioprzęsłowy wiadukt nad torami o długości 186 metrów.

Nowa jezdna wybudowana od podstaw ma 800 metrów długości. Ulica biegnie na północ, dochodzi do nowego ronda, od którego skręca na wschód do skrzyżowania z Zagnańską i Witosa, które jest w trakcie przebudowy w ramach innej inwestycji. Po obu stronach drogi powstały chodniki i asfaltowe ścieżki rowerowe. Teren został oświetlony . Wybudowano też odwodnienie drogi.

Inwestycja kosztowała 39 milionów złotych, z tego 85 procent pokryje Unia Europejska z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej.

Na oddanie ulicy do użytku czekają przede wszystkim firmy mające siedziby na terenie Kieleckiego Parku Technologicznego, ponieważ zapewni ona dojazd do nich z drugiej strony, od Warszawskiej i Zagnańskiej. Teraz jest on możliwy tylko od strony ulicy Łódzkiej, więc wyjazd korkuje się w godzinach szczytu.

Nowa droga będzie też skrótem dla kierowców jadących od strony Łódzkiej w stronę Warszawy, który pozwoli ominąć zatłoczony węzeł Skrzetle.