Dagmara Grad ma za sobą bardzo udany sezon. Z Medykiem Konin zdobyła mistrzostwo i Puchar Polski, wróciła do reprezentacji, zadomowiła się w niej i nieoczekiwanie… przeniosła się do Czarnych Sosnowiec. – To dlaczego opuszczam Medyka pozostanie moją tajemnicą – mówi urodzona z Miechowie, pochodząca z Jędrzejowa 27-letnia piłkarka nożna.
Akurat na urodziny Dagmara sprawiła sobie wspaniały prezent, bo wygrała finał Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna w Radomiu 2:1. Po nim pojechała na zgrupowanie drużyny narodowej i wzięła udział z Ukrainą i Litwą. – Miło było słyszeć Mazurka Dąbrowskiego. Wcześniej moja postawa w lidze została doceniona przez selekcjonera i znów dostałam szansę w koszulce z orzełkiem – mówi 13-krotna już reprezentantka Polski, która zadebiutowała w 2012 roku będąc futbolistką niemieckiego klubu BV Cloppenburg. Z Niemiec trafiła do Zagłębia Lubin, potem Medyka Konin. W Medyku Dagmara święciła swoje wielkie triumfy – sięgnęła dwa razy po mistrzostwo i krajowy puchar, zagrała w eliminacjach elitarnej Ligi Mistrzyń. Pewien etap się jednak skończył, a teraz chce pomóc Czarnym Sosnowiec wrócić na właściwe tory. Wielka pasjonatka futbolu w okresie swojej letniej przerwy nie omieszkała zajrzeć do Kielc na mecze UEFA Euro U-21. Oglądała na żywo potyczki Anglii ze Szwecją i Polską i rozczarowała się postawą biało-czerwonych. – To był duży zawód, ale przynajmniej organizacyjnie wypadliśmy świetnie. Polska jest znakomitym gospodarzem wielkich imprez sportowych – mówi Dagmara, która nie może się doczekać nowego sezonu i liczy na kolejne powołanie do reprezentacji. Gra będzie się toczyć o wysoką stawkę – w eliminacjach Mistrzostw Świata. Selekcjoner, Miłosz Stępiński był zadowolony z postawy Dagmary w czerwcowych spotkaniach, więc nie powinien o niej zapomnieć.
TOP Sportowy24 - zobacz internetowe hity minionego tygodnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?