Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe ustawy dały rolnikom się we znaki. Obradowała Świętokrzyska Izba Rolnicza

Marzena Ślusarz
freeimages.com
Niedawno wprowadzone zmiany w ustawach i projekty ustaw dotyczących rolników wymagają zmian - taki wniosek płynie z poniedziałkowych obradach IV Walnego Zgromadzenia Delegatów Świętokrzyskiej Izby Rolniczej w Kielcach. Zebrani przez kilka godzin debatowali nad kluczowymi dla gospodarzy i przedsiębiorców na wsiach ustawami i projektami.

Gorąca dyskusja toczyła się wokół pięciu spraw – sprzedaży przetworów prosto od rolnika, obrotu ziemią, prawa łowieckiego, prawa wodnego i dopłat bezpośrednich. Zostały przyjęte wnioski i postulaty, które zostaną skierowane do Krajowej Rady Izb Rolniczych, a następnie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.  
 
– Przyjęliśmy wniosek o potrzebie zmian w ustawie dotyczącej bezpośredniej sprzedaży produktów przetworzonych we własnym gospodarstwie rolnym. Według niej, rolnik, by mógł sprzedawać na przykład sok zrobiony z jabłek, musi założyć działalność gospodarczą, tym samym traci status rolnika indywidualnego. Będziemy postulować do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, by ustawa została dostosowana do potrzeb rolników, między innymi by rolnik mógł sprzedawać produkty z gospodarstwa bez zakładania tejże działalności – tłumaczy Ryszard Ciźla, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
 
Jak zauważa, zmiany potrzebne są także w ustawie o  obrocie ziemią. – Miała ona chronić przed sprzedażą gruntów osobom spoza kraju, a nie wstrzymać sprzedaż w kraju. Tymczasem obrót ziemi w kraju niemal zanikł. Wynikają problemy na przykład ze sprzedażą działki małej, około pięćdziesięcioarowej z zabudowaniami, mieszkańcowi miasta, który chce osiedlić się na wsi. Takiej działki nie chcą kupować osoby ustawowo wskazane do pierwokupu, jak sąsiedzi, a chcą właśnie najczęściej mieszkańcy miast, a oni nie będąc rolnikami, więc nie mają praw  – ocenia prezes Ciźla. Idąc dalej, są kłopoty z zaciąganiem kredytów pod zastaw ziemi rolnej, banki mają wiele obiekcji wobec takich kroków, to pociąga ze sobą brak gotówki w kieszeniach rolników i hamuje rozwój gospodarstw. - Tak nie powinno być, trzeba to zmienić - mówi szef Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
 
Zebranych delegatów niepokoiła również niedawno uchwalona ustawa zmieniająca prawo łowieckie. – Koniec końcem możliwe, że przyniesie ona skutki odwrotne od oczekiwanych. Koła łowieckie, planując odstrzały i ponosząc koszty, mogą zmniejszać liczbę sztuk do odstrzału – zauważa Ryszard Ciźla.
 
Świętokrzyska Izba Rolnicza będzie wnioskować także o zniesienie zamiaru wprowadzenia opłat za pobór wód powierzchniowych i podziemnych. – Dla mnie płacenie za deszczówkę, czy wody z gruntu, o jakich mówi projekt ustawy "Prawo Wodne", to absurd. To tak naprawdę byłaby to opłata za eksploatację wody i to wody czerpanej nie z wodociągów. Kolejne tak znaczne koszty mogą doprowadzić do podwyższenia cen żywności produkowanej przez polskich rolników. W konsekwencji jeśli zostanie wprowadzana, rolnicy i właściciele przedsiębiorstw korzystających z takich wód znacznie zwiększą koszty produkcji, podniosą ceny produktów, a jeśli nasze produkty znajdą się poza zasięgiem kieszeni mieszkańców, wzrośnie import towarów z zagranicy. Przygotowywane opłaty za wodę mogą zniszczyć konkurencyjność  polskiego rolnictwa.  To jest działanie nie do końca sprzyjające naszym rolnikom – podkreśla Ryszard Ciźla.
 
Kolejnym ważnym problem poruszonym na poniedziałkowym zebraniu była kwestia ubezpieczeń. Delegaci będą postulować o jak najszybsze uregulowanie dopłat do składek.
 
Wiele czasu poświęcono także na dopłaty bezpośrednie. – Jeszcze w czasie kampanii wyborczej, a także podczas expose premier Beata Szydło obiecywała, że stawki dopłat bezpośrednich, jakie otrzymują polscy rolnicy, zostaną podwyższone do kwot wypłacanych farmerom w innych państwach Unii Europejskiej. Zwrócimy się z pytaniem do ministerstwa rolnictwa, jak postępuje realizacja tej obietnicy w osiem miesięcy po objęciu rządów przez Prawo i Sprawiedliwość – mówi prezes.
 
 
– Celem działania izby rolniczej jest dbałość o sprawy rolników, bez względu na to jaka parta polityczna stoi przy sterach władzy, będziemy pilnować interesów gospodarzy, dążyć do rozwiązywania kolejnych spraw, mówić o nich, gdzie tylko można – podkreśla Ryszard Ciźla. Na zebraniu obecny był doradca wojewody świętokrzyskiego Andrzej Pruś, który zadeklarował, że przekaże wszystkie postulaty do biura wojewody Agaty Wojtyszek.              

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie